Otworzyli jedną jezdnię A4, zamkną drugą

Jak podaje rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie Iwona Mikrut, najpierw całą trasę sprawdziła policja. Około południa pierwsi kierowcy przejechali drugą jezdnią na autostradzie A4, od węzła Brzesko do węzła Wierzchosławice.

Mikrut zaznacza, że udostępnienie ruchu na drugiej jezdni nie oznacza końca robót drogowych na tym odcinku autostrady.

Prace wciąż będą odbywały się w Miejscach Obsługi Podróżnych, przejściach dla zwierząt, na drogach serwisowych, przy ogradzaniu autostrady, a także przy wypełnianiu ekranów.

Na jezdni, po której do tej pory poruszali się kierowcy, również zaplanowano remont. Mikrut podaje, że poprawiane będzie oznakowanie poziome na kilkusetmetrowych odcinkach, co spowoduje czasowe zawężenie do jednego pasa ruchu.

- Roboty te szybko postępują, w związku z tym nie będą to długotrwałe utrudnienia, tyko chwilowe - podkreśla.

Kierowcy muszą pamiętać, że na odcinku Brzesko-Wierzchosławice nadal pozostawione będą zjazdy z autostrady dla pojazdów budowy. Jak informuje Mikrut, prędkość tam ograniczona będzie do 110 km/godz. i utrzymany zostanie zakaz wjazdu pojazdów o nośności powyżej 12 t.

Zakończenie robót planowane jest na czerwiec tego roku.

Inwestycjaobejmujebudowę odcinka autostrady o długości 20,8 km, jednego bezkolizyjnego węzła autostradowego Wierzchosławice, przebudowę lub przełożenie istniejących dróg poprzecznych, budowę dwupoziomowych skrzyżowań z drogami poprzecznymi, liniami PKP, rzekami i szlakami migracji zwierząt przecinającymi autostradę w postaci 25 obiektów inżynierskich oraz dwóch Miejsc Obsługi Podróżnych: MOP I Mokrzyska oraz MOP I Bagno.

Koszt projektu to 2 832 344 836 zł, z czego 887 339 857,04 zł pochodzi ze środków UE, z programu Infrastruktura i Środowisko.

Autor: nf/mz/k / Źródło: TVN24 Kraków