Tuż przed długim weekendem policjanci krakowskiego wydziału antynarkotykowego zlikwidowali cztery profesjonalnie prowadzone plantacje konopi indyjskich w Krakowie i dwóch małopolskich miejscowościach. Pięciu zatrzymanym postawiono już zarzuty. Grozi im nie mniej niż trz y lata więzienia.
Tuż przed długim weekendem policjanci krakowskiego wydziału antynarkotykowego namierzyli i zlikwidowali cztery profesjonalnie prowadzone plantacje konopi indyjskich w Krakowie i Mędrzechowie (niedaleko Tarnowa).
Usłyszeli zarzuty
- Policjanci zabezpieczyli kilkaset krzewów tej rośliny w różnych fazach wzrostu oraz niedozwolone przyrządy służące do wytwarzania i przetwarzania środków odurzających - poinformował rzecznik małopolskiej policji, Mariusz Ciarka.
W związku z prowadzeniem nielegalnej plantacji, zatrzymanych zostało czterech mężczyzn w wieku od 34 do 57 lat. Podejrzani usłyszeli już zarzuty. Zatrzymani dodatkowo objęci zostali poręczeniem majątkowym w wysokości 20 tys. zł.
Mógł wyprodukować kilogramy marihuany
W tym samym czasie policjanci namierzyli i zlikwidowali inną plantację marihuany, zlokalizowaną przy ul. Tadeusza Kościuszki w Proszowicach. - Zatrzymany 28-latek odpowiedzialny jest za uprawę 338 krzewów konopi indyjskich, z których można było wyprodukować kilka kilogramów marihuany - relacjonuje Ciarka.
Za popełnione przestępstwa podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż trzy lata.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Jedna z plantacji ukryta była w domu przy ul. Kościuszki w Proszowicach:
Autor: ps/i/zp / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska Policja