Krakowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 62-letniego mężczyzny znalezionego w piątek rano na Plantach - poinformował prokurator Janusz Hnatko. Śledczy biorą pod uwagę różne wersje wydarzeń, również taką, że mężczyzna sam odebrał sobie życie.
O znalezieniu zwłok poinformował policję w piątek około godz. 6.30 przechodzień. Mężczyzna ubrany był na sportowo, obok niego leżał nóż.
Oprócz funkcjonariuszy na miejsce przyjechała także karetka pogotowia. Mimo reanimacji 62-letni mieszkaniec Krakowa zmarł.
- Śledztwo wszczęto w sprawie uzasadnionego podejrzenia zabójstwa przez kilkakrotne ugodzenie nożem w klatkę piersiową, w wyniku czego doszło do wykrwawienia i zgonu - powiedział prokurator Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Morderstwo czy samobójstwo?
Dotychczasowe ustalenia, m.in. na podstawie oględzin miejsca zdarzenia i wstępnych wyników sekcji zwłok, pozwalają na przyjęcie jako równorzędnych dwóch wersji śledczych.
Jedna zakłada, że zgon nastąpił w wyniku zabójstwa. Druga, że wskutek samobójstwa. Za tą drugą możliwością, jak ujawnia rzecznik krakowskiej prokuratury, przemawiać może fakt, że 62-latek nie miał na ciele ran świadczących o tym, że bronił się przed zadawanymi ciosami.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", zmarły był wcześniej notowany przez policję, jednak nigdy nie został skazany. Dlatego, jak ustalił dziennik, jednym z badanych przez policję wątków śledztwa mają być przestępcze porachunki.
Zabezpieczyli ślady
Bezpośrednio po znalezieniu zwłok prokurator wraz z lekarzem sądowym z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego przeprowadzili na miejscu oględziny zwłok i miejsca zdarzenia. Po ich zakończeniu przeprowadzona została sekcja zwłok. Uczestniczył w niej prokurator.
Na potrzeby śledztwa zabezpieczono monitoringi obejmujące okolice miejsca ujawnienia zwłok. Trwa ustalanie i przesłuchiwanie świadków, którzy widzieli wcześniej pokrzywdzonego.
Prowadzone są również przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych zajmowanych przez pokrzywdzonego. Zlecone zostały badania toksykologiczne i histopatologiczne próbek zabezpieczonych podczas sekcji.
Prokuratura ustala także okoliczności przebywania mężczyzny na Plantach.
Autor: wini/pm / Źródło: TVN24 Kraków / PAP / Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: TVN24