Kierowca subaru wjechał w przystanek tramwajowy w Krakowie. Jak się okazało, mężczyzna był pijany. Grozi mu więzienie.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 19.30. Kierowca uderzył w ogrodzenie przystanku Szwedzka przy ulicy Monte Cassino.
- Kierujący pojazdem marki Subaru nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, utracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodzenie przystankowe - relacjonuje Piotr Szpiech, rzecznik prasowy krakowskiej komendy miejskiej. Jak dodaje, w zdarzeniu nikt nie został poszkodowany.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, wylegitymowali 49-latka i zbadali go alkomatem. - Jak się okazało, był nietrzeźwy, w organizmie miał 1,8 promila alkoholu. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy, a jego samochód został odholowany - informuje rzecznik. Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi do dwóch lat więzienia.
Czytaj też: Przechodził przez pasy, potrącił go 83-letni taksówkarz. Pieszy nie żyje
Autorka/Autor: wini/ tam
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: internauta