Policjanci z Krakowa zatrzymali 15-latkę, która miała uczestniczyć w oszustwie "na policjanta". W mieszkaniu zastali też poszukiwanego do odbycia kary więzienia mężczyznę.
Do oszustwa doszło w połowie sierpnia. Wówczas mieszkająca na Kazimierzu 84-latka odebrała telefon od fałszywego listonosza, który twierdził, że od dłuższego czasu nie może dostarczyć jej listu i prosił o podanie adresu. Chwilę później telefon zadzwonił ponownie – tym razem rozmówca podawał się za policjanta.
"Dopytywał o wcześniejszy kontakt ze strony poczty twierdząc, że byli to oszuści, którzy będą chcieli ją okraść. Fałszywy policjant przekonał kobietę do przekazania oszczędności oraz wartościowych rzeczy osobie, która na czas policyjnych działań odpowiednio je zabezpieczy" – czytamy w komunikacie.
"Policjant" zapewniał 84-latkę, że po zakończeniu działań pieniądze zostaną jej zwrócone. Kobieta uwierzyła i gdy do jej drzwi zapukała młoda kobieta, przekazała jej biżuterię oraz banknoty w różnej walucie o łącznej wartości 39 tysięcy złotych. Następnie kontakt się urwał, a seniorka zorientowała się, że została oszukana.
Zatrzymanie podejrzanych
Poszkodowana kobieta zawiadomiła o sprawie policję. Mundurowi ustalili miejsce przebywania osoby, która odebrała pieniądze i biżuterię od seniorki.
15-latka została zatrzymana w miniony czwartek w jednym z mieszkań w Podgórzu Duchackim. "Dodatkowo w mieszkaniu policjanci wylegitymowali 40-latka poszukiwanego listem gończym celem doprowadzenia do aresztu śledczego i odbycia kary roku pozbawienia wolności. W trakcie przeszukania lokalu kryminalni zabezpieczyli m.in. ponad ponad tysiąc złotych oraz niewielką ilość gotówki w obcej walucie" – podaje policja.
Dziewczyna oraz 40-latek zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnej jednostki. Okazało się, że mężczyzna jest też podejrzany o inną kradzież, do której doszło na początku sierpnia na krakowskich Azorach.
Nastolatka decyzją sądu została tymczasowo umieszczona w młodzieżowym ośrodku wychowawczym na okres trzech miesięcy. Mężczyzna trafił do aresztu śledczego, odpowie za kradzież, usiłowanie kradzieży oraz usiłowanie ukrycia cudzego dokumentu. Grozi mu do pięciu lat więzienia, jednak z uwagi na to, że działał w warunkach recydywy, wymiar zasądzonej dla niego kary może być wyższy.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Bacho Foto - stock.adobe.com