Do kawiarni w jednej z galerii handlowych w Krakowie nie została wpuszczona grupa osób, które odmówiły pokazania obsłudze paszportów covidowych. Nie miały też maseczek. Mimo to chciały wejść. Gdy obsługa odmówiła, wezwali policję.
Antyszczepionkowcy próbowali wejść do kawiarni w środę po południu. Jak tłumaczy rzecznik Komendy Miejskiej Policji Piotr Szpiech, 30 procent miejsc w lokalu było już zajętych. - Obsługa poprosiła więc kolejnych gości o okazanie paszportów covidowych, ci odmówili. Nie mieli też założonych maseczek – relacjonował Szpiech.
Pouczenia
Niedoszli klienci, oburzeni zachowaniem obsługi kawiarni i rzekomą dyskryminacją, wezwali policję. O interwencję poprosili też pracownicy lokalu. Policjanci, który przyjechali na miejsce, pouczyli cztery osoby - niedoszłych klientów.
Według "Gazety Wyborczej" w Krakowie do kawiarni próbowali wejść antyszczepionkowcy ze Stowarzyszenia Małopolski Bunt. W mediach społecznościowych członkowie tej grupy w ostatnich dniach zamieścili relację filmową z akcji, którą prowadzą w galerii handlowej, a która – jak twierdzą – ma uświadamiać innych, że wprowadzone w związku z pandemią obostrzenia są nielegalne, a oni protestują przeciwko "segregacji sanitarnej, zakazom i nakazom".
Autorka/Autor: wini/gp
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: evrymmnt/Shutterstock