Jarosław (Podkarpacie)

Źródło: Google maps

Policjanci z Jarosławia (woj. podkarpackie) dostali zgłoszenie o bocianie, który chodzi po parkingu przy sklepie. Okazało się, że ptakiem, który nie potrafi jeszcze latać, zajmuje się jedna z mieszkanek miasta.

Zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego jarosławskiej policji w niedzielę rano. - Kobieta znajdująca się na jednym z parkingów przysklepowych na terenie Jarosławia poinformowała oficera dyżurnego, że po parkingu chodzi bocian, który ewidentnie potrzebuje pomocy – tłumaczy Anna Długosz, oficer prasowa jarosławskiej policji. Jak dodaje, bocian nie bał się ani ludzi, ani pojazdów, które przejeżdżały obok niego.

- Ptak nie potrafił jeszcze latać, a z jego zachowania wynikało, że jest udomowiony – uzupełnia Długosz.

Pod opieką człowieka

Okazało się, że zwierzęciem na co dzień zajmuje się mieszkanka Jarosławia, która osobiście przyszła odebrać ptaka z parkingu.

- Bardzo się ucieszyła na widok swojego podopiecznego. Jak oświadczyła, młody bocian wypadł z gniazda. Ponieważ nie potrafił latać, postanowiła się nim zaopiekować do czasu, gdy wykształci tą umiejętność i będzie miał możliwość powrotu do naturalnego środowiska – informuje rzeczniczka.