Skakali po samochodzie, urwali wycieraczkę, a na koniec zniszczony pojazd oblepili plakatami, zerwanymi z tablicy ogłoszeń. Krakowska prokuratura oskarżyła trzech obcokrajowców o uszkodzenie pojazdu. Mężczyźni przyznali się do winy i chcą poddać się karze.

Do zdarzenia doszło pod koniec maja. - Dwaj Hiszpanie i Australijczyk wracali rano z imprezy, znajdowali się pod wpływem alkoholu – tłumaczy Bogusława Marcinkowska, rzecznik krakowskiej prokuratury okręgowej.

Oblepili samochód plakatami

Pijani mężczyźni na swój cel wybrali zaparkowanego przy ulicy nissana.

- Oskarżeni skakali po tym pojeździe, leżeli na nim, co spowodowało wgniecenia w karoserii dachu i pokrywie silnika oraz urwanie wycieraczki – wylicza Marcinkowska. Cudzoziemcy zaczęli się też szarpać, leżąc na dachu samochodu, co spowodowało kolejne zniszczenia. Na koniec wandale oblepili nissana plakatami, które zdarli z pobliskiej tablicy ogłoszeniowej. Prokuratura informuje, że łączna wartość strat właściciela auta wyniosła 1500 zł.

Chcą naprawić szkody i zapłacić grzywnę

Trzej mężczyźni przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia.

- Oskarżeni wnioskują o dobrowolne poddanie się karze, takie wnioski zostały skierowane wraz z aktem oskarżenia do sądu – zaznacza rzeczniczka. Cudzoziemcy wnioskują o karę grzywny i obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody.

Wobec mężczyzn zastosowano zabezpieczenie majątkowe w łącznej kwocie 2460 zł.

Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków