Dramatycznie zakończyła się kłótnia 77-letniego mieszkańca Bukowiny Tatrzańskiej i jego żony. Mężczyzna w wyciągnął pistolet i zaczął strzelać do kobiety. Na szczęście nikt nie został ranny, a krewkiego seniora zatrzymała policja. We wtorek sąd w Zakopanem zdecydował o zatrzymaniu mężczyzny w tymczasowym areszcie.
- 77-letni mieszkaniec Bukowiny Tatrzańskiej, po kłótni z żoną, wyjął pistolet "CZ" i wystrzelił z niego kilka razy. Była to broń na ostrą amunicję - mówi Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji. Jak podkreśla, nikomu nic się nie stało. 77-latek uciekł.
Policja znalazła więcej broni
Mężczyzna szybko został zatrzymany przez policję. Mundurowi przewieźli go do policyjnego aresztu w Zakopanem.
- Nie potrafił logicznie wytłumaczyć, dlaczego strzelał - relacjonuje dalej Wieczorek. Rzecznik dodaje, że policjanci zabezpieczyli nie tylko pistolet, z którego mężczyzna strzelał do żony, ale także pięć sztuk broni palnej oraz ostrą amunicję.
Śledztwo w sprawie przejęła prokuratura rejonowa w Zakopanem. Tamtejszy sąd we wtorek zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na dwa miesiące.
77-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Może mu grozić za to nawet dożywocie.
Do zdarzenia doszło w Bukowinie Tatrzańskiej (woj. małopolskie):
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | Asams10