To miał być prosty zabieg, pani Ewa nie żyje. "Potraktowali moją matkę jak królika doświadczalnego"

Źródło:
Uwaga! TVN
Pani Ewa zmarła podczas zabiegu z wykorzystaniem robota chirurgicznego
Pani Ewa zmarła podczas zabiegu z wykorzystaniem robota chirurgicznegoUwaga! TVN
wideo 2/5
Pani Ewa zmarła podczas zabiegu z wykorzystaniem robota chirurgicznegoUwaga! TVN

Pani Ewa była w dobrym stanie, kiedy pojechała do szpitala na biopsję. Do domu już nie wróciła. - Potraktowali moją matkę jak królika doświadczalnego - uważa pani Klaudia, córka 66-latki, która zmarła podczas zabiegu z wykorzystaniem robota chirurgicznego. Sprawę bada prokuratura, szpital odmawia komentarza.

Lekarze zdiagnozowali u pani Ewy niewielki guz płuca. Zdecydowali się od razu na jego usunięcie. Jednak zamiast nowotworu - przecięto kobiecie aortę.

- Dzwoniłyśmy do mamy non stop, ale nie odbierała. Myśleliśmy, że może po biopsji jest osłabiona. Jednak w pewnym momencie dostałam telefon od lekarza. Powiedział, że mama nie żyje. Zapytałam: Jak to? Usłyszałam, że podczas zabiegu doszło do krwotoku. I tyle – przytacza pani Klaudia.

ZOBACZ CAŁY MATERIAŁ UWAGI! TVN: To miał być prosty zabieg. Skończyło się śmiercią 66-latki

Dzień przed śmiercią pani Ewy w szpitalu w Czerwonej Górze (Świętokrzyskie) do operacji płuc uruchomiono specjalnego robota. Urządzenie przez pierwsze dwa dni było obsługiwane przez dwóch polskich lekarzy, których prace nadzorował włoski instruktor.

Szpital chwalił się, że to pierwsze tego typu zabiegi w kraju. Nie dodał jednak, że jedna z operacji zakończyła się fatalną w skutkach pomyłką. - Myślę, że mama była jak króliczek doświadczalny, pierwsza pacjentka – uważa córka pani Ewy. - Od 16 do 18 lipca robot był w szpitalu w Czerwonej Górze, a moja mama miała zabieg 17. I 17 zmarła – mówi pani Klaudia.

Rodzina 66-latki zastanawia się, dlatego pani Ewa nie żyje i kto zawinił - człowiek czy maszyna.

Szpital w Czerwonej Górze (Świętokrzyskie)Uwaga! TVN

Wcześniej tylko w urologii

Robot był już wcześniej wykorzystywany w szpitalu do operacji urologicznych, ale, jak napisano na stronie internetowej placówki, po raz pierwszy przeprowadzono nim robotyczne zabiegi klatki piersiowej. Tym samym szpital miał dołączyć do elitarnego grona placówek, które się w tym specjalizują. Lekarze mieli się do tego przygotować poprzez szkolenia wirtualne, ćwiczenia na konsoli oraz szkolenia na manekinach. 

- Myślę, że wcale się do tego nie przygotowali, bo skoro robot był od 16, to mogli się przygotować w jeden dzień? Do takiej poważnej operacji? – zwraca uwagę pani Klaudia.

Prokuratura bada sprawę, szpital milczy

Prokuratura prowadzi postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.

- Badamy odpowiedzialność człowieka za to, co robił i jak robił. Finalnie będziemy to pewnie wiedzieć po uzyskaniu opinii biegłych. Czy doszło do błędu w sztuce medycznej, czy winne jest samo urządzenie – mówi Daniel Prokopowicz z Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Szpital nie przyznaje się do błędu. Lekarze powiedzieli rodzinie jedynie, że doszło do krwotoku, i na tym kontakt z placówką się zakończył. 

- Co się stało? Jak do tego doszło? Nic nie wiemy. Niech nam ktoś powie, jak mogło do takiej tragedii dojść? Nie rozumiem, jak to się dzieje, że zawożę kobietę na mało inwazyjny zabieg, a ktoś mi mówi, że mama nie żyje – mówi pani Klaudia.

Reporter "Uwagi!" czekał pod gabinetem dyrektora kilka godzin. Wcześniej próbował umówić się telefonicznie oraz mailowo. Otrzymał jedynie oświadczenie, w którym napisano, że szpital nie może udzielić żadnych informacji. W końcu, po kilku godzinach oczekiwania, reporterowi "Uwagi!" udało się spotkać z dyrektorem. Ten nie chciał jednak rozmawiać. Zaznaczył, że napisał oświadczenie, a sprawa jest w prokuraturze.

Jak działa robot chirurgiczny?

Roboty chirurgiczne nie są jednak w Polsce nowością. Podobnych urządzeń, różnych firm, jest kilkadziesiąt, a ich wykorzystanie daje doskonałe efekty. Doktor Paweł Salwa jest jednym z najbardziej doświadczonych w Polsce specjalistów z zakresu chirurgii robotycznej. Na podobnym jak w Czerwonej Górze urządzeniu, przeprowadził już ponad 2500 operacji, które zakończyły się sukcesem. Wcześniej jednak długo się szkolił, między innymi w Niemczech. Jego zdaniem do wykorzystania tak zaawansowanej technologii, kluczowe jest odpowiednie przygotowanie lekarzy. 

- Nazwa robot jest bardzo myląca. Może wskazywać na to, że ta maszyna robi coś sama. Tymczasem te roboty są całkowicie zależne od ruchów operatora, czyli rezultat operacji w 100 procentach zależy od tego jak operację wykona człowiek – podkreśla dr n. med. Paweł Salwa ze Szpitala Medicover w Warszawie.

Eksperta zapytaliśmy, po ilu godzinach treningu lekarz-operator może operować człowieka w sposób bezpieczny?

- To trudne pytanie. Poza co najmniej 100 czy 200 godzinami treningu suchego na rzeczonych trenażerach, symulatorach możemy podejść do człowieka z umiejętnością obsługi maszyny. Ale nie powinno się wtedy podchodzić do pełnej operacji – uważa dr n. med. Paweł Salwa.

- Jak się dopiero nauczyło obsługiwać maszynę, to pod okiem mentora można zrobić pierwszy krok. I powtórzyć to 20 razy. Jak jakiś krok jest prosty, to wystarczy powtórzyć pięć razy, a jak jest trudny to 40, zanim dopuści się kogoś do pełnego zabiegu. To zajmuje co najmniej rok – zaznacza ekspert.

Procedur nie ma

W Polsce nie ma procedur, które w jasny sposób określają zasady korzystania z robotów chirurgicznych. Może na nich pracować niemal każdy chirurg. Kwestia szkolenia pozostawiona jest szpitalom.

Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, jak skomplikowana jest to praca.

- Jest konsola, w której siedzi operator. Wkłada się głowę i wszystko się widzi. Ma się dwie manetki, którymi się steruje. Robot przekłada ruchy w stosunku 1:1 do wnętrza ciała. Przy konsoli jest siedem pedałów, którymi można zmieniać narzędzia, ramiona, których się używa i w końcu podaje się „prąd”, który ma zamknąć naczynie, zaszyć coś itd. Do samego prądu są cztery pedały. Jeżeli pomylę pedały, a narzędzie, na przykład dotyka naczynia, to mamy duży problem. Tak jak w samochodzie pomyli się pedał gazu z hamulcem, to też możemy mieć duży problem – tłumaczy dr n. med. Paweł Salwa.

Autorka/Autor:Marcin Jakóbczyk/Wg

Źródło: Uwaga! TVN

Źródło zdjęcia głównego: Uwaga! TVN

Pozostałe wiadomości

Tragedia pod Gostyninem. Nie żyje 64-letnia kobieta, a 63-letni mężczyzna trafił do szpitala. Do sprawy policja zatrzymała 35-letniego syna poszkodowanych.

Tragedia w Boże Narodzenie. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna. Policja zatrzymała syna pary

Tragedia w Boże Narodzenie. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna. Policja zatrzymała syna pary

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samolot próbował wylądować dwa-trzy razy, ale nie udało mu się to - wspomniał Subchonkuł Rachimow, pasażer Embraera 190, który w środę rano rozbił się nieopodal miasta Aktau w Kazachstanie. Subchonkuł ocenił, że gdyby nie manewr pilota, "wszyscy byśmy zginęli". Zaur Mamedow też był na pokładzie tego samolotu. Wracał z pogrzebu ojca. Kiedy doszło do katastrofy, nagrał wiadomość do przyjaciółki: "Nie martw się. Nasz samolot spadł i się rozbił. Żyję. Jestem gdzieś w Kazachstanie".

Gdyby nie pilot "wszyscy byśmy zginęli". Ocaleli z katastrofy, wspominają dramatyczne chwile

Gdyby nie pilot "wszyscy byśmy zginęli". Ocaleli z katastrofy, wspominają dramatyczne chwile

Źródło:
Zakon, BBC, Nastojaszczeje Wremia, PAP, tvn24.pl

"W noc wigilijną Rosja dokonała masowego ataku rakietowego na ukraińskie miasta. W tym czasie, w świątecznym wywiadzie, premier Orban nazwał Putina uczciwym partnerem Węgrów" - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Wspomniał przy tym o Marcinie Romanowskim, który uciekł z Polski i otrzymał azyl polityczny na Węgrzech.

Tusk pisze o zmasowanym ataku na Ukrainę, Orbanie, Putinie i Romanowskim

Tusk pisze o zmasowanym ataku na Ukrainę, Orbanie, Putinie i Romanowskim

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ukraiński dron zaatakował na zaanektowanym Krymie statek Fedor Uriupin - przekazał niezależny, rosyjskojęzyczny kanał na Telegramie "Krymski Wiatr". Jednostka ta, zanim Rosja okupowała półwysep w 2014 roku, należała do ukraińskiej firmy.

Atak na statek przejęty przez Rosjan po aneksji Krymu

Atak na statek przejęty przez Rosjan po aneksji Krymu

Źródło:
tvn24.pl

Kate Cassidy, partnerka zmarłego w październiku Liama Payne'a, opowiedziała o wyzwaniu, jakim jest Boże Narodzenie dla osób przechodzących żałobę. Zaapelowała do swoich obserwatorów w mediach społecznościowych, by z łagodnością podchodzili do pogrążonych w smutku i życzyła wszystkim czasu "pełnego miłości".  

Dziewczyna Liama Payne'a o świętach wypełnionych "żałobą i smutkiem" 

Dziewczyna Liama Payne'a o świętach wypełnionych "żałobą i smutkiem" 

Źródło:
BBC, Metro, tvn24.pl

Kiedy zdjęto rusztowanie, poznaniacy przecierali oczy ze zdumienia. Ci starsi mogli zastanawiać się, czy właśnie nie przenieśli się w czasie. Od listopada Dom Książki przy ulicy Gwarnej wygląda, jak pół wieku temu tuż przed otwarciem. A może nawet lepiej.

Piękny prezent na 50. urodziny. Dom Książki jak nowy

Piękny prezent na 50. urodziny. Dom Książki jak nowy

Źródło:
tvn24.pl
"Nie ma chleba, będziemy jeść turystów"

"Nie ma chleba, będziemy jeść turystów"

Premium

W Nowym Jorku spadł śnieg. Białych świąt w tym mieście nie było od 15 lat - podały lokalne media. W Boże Narodzenie w Central Parku leżało kilka centymetrów śniegu. - Bez śniegu nie ma świąt - zauważył Julian Gonsalves, mieszkaniec Nowego Jorku.

Białe święta po raz pierwszy od 15 lat

Białe święta po raz pierwszy od 15 lat

Źródło:
ENEX, abcnews.go.com, nypost.com

Kierowca taksówki zjechał z jezdni na chodnik i staranował na nowojorskim Manhattanie przechodniów. Siedem osób, w tym 9-letni chłopiec, zostało rannych. Trzy osoby przewieziono do szpitala - poinformowała policja dodając, że kierowca najprawdopodobniej zasłabł.

Taksówkarz staranował przechodniów na Manhattanie

Taksówkarz staranował przechodniów na Manhattanie

Źródło:
Reuters, PAP, ABC7
Odkryli osobisty sztandar Adolfa Hitlera. To unikat na skalę światową. I kłopot

Odkryli osobisty sztandar Adolfa Hitlera. To unikat na skalę światową. I kłopot

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Policja w stolicy Mozambiku, Maputo, poinformowała, że w tamtejszym więzieniu doszło do buntu, w jego skutek uciekło 1534 osadzonych. Na ulicach trwają starcia po decyzji sądu o wygranych wyborach prezydenckich przez Daniela Chapo, kandydata partii Frelimo. Opozycja twierdzi, że wybory sfałszowano.

Bunt w więzieniu, ponad 1500 zbiegłych. Powyborczy chaos trwa

Bunt w więzieniu, ponad 1500 zbiegłych. Powyborczy chaos trwa

Źródło:
PAP

Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło przeprowadzenie zmasowanego ataku na infrastrukturę energetyczną w Ukrainie. Resort ocenił, że "cel ataku został osiągnięty, wszystkie obiekty zostały trafione". Inne dane podaje strona ukraińska. Atak, nazywając go "skandalicznym", potępił prezydent USA Joe Biden. Poinformował przy tym, że polecił Pentagonowi kontynuowanie wzmożonych dostaw broni do Ukrainy.

Rosja potwierdza zmasowany atak na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Reakcja Joe Bidena

Rosja potwierdza zmasowany atak na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Reakcja Joe Bidena

Źródło:
PAP
Myślała, że ma "krótki lont", a on miał glejaka

Myślała, że ma "krótki lont", a on miał glejaka

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kilkaset osób musiało zostać ewakuowanych po tym, jak doszło do awarii wyciągu krzesełkowego w alpejskim ośrodku narciarskim Le Devoluy w południowo-wschodniej Francji. Nagranie świadka tej akcji udostępnił Reuters.

Awaria wyciągu, utknęło kilkaset narciarzy. Nagranie z ewakuacji we francuskich Alpach

Awaria wyciągu, utknęło kilkaset narciarzy. Nagranie z ewakuacji we francuskich Alpach

Źródło:
Reuters

Francuski kurort narciarski Avoriaz zajął pierwsze miejsce w rankingu najpiękniejszych ośrodków narciarskich w Europie. Obiekt wyróżnia się wyjątkową scenerią i nowatorską architekturą, co sprawia, że przyciąga nie tylko narciarzy, ale także miłośników kolarstwa czy pieszych wędrówek.

Wybrano najpiękniejszy ośrodek narciarski w Europie

Wybrano najpiękniejszy ośrodek narciarski w Europie

Źródło:
PAP

Burza śnieżna nawiedziła Bośnie i Hercegowinę. Ponad 200 tysięcy domów było w środę pozbawionych prądu. Intensywne opady śniegu doprowadziły do paraliżu komunikacyjnego, a niektóre miejscowości zostały odcięte od świata. Biało zrobiło się też w Serbii i Chorwacji.

Bałkany pod śniegiem. Samochody utknęły w zaspach, domy były pozbawione prądu 

Bałkany pod śniegiem. Samochody utknęły w zaspach, domy były pozbawione prądu 

Źródło:
Reuters, ENEX, vijesti.ba

Siły lojalne wobec obalonego syryjskiego dyktatora Baszara al-Asada zorganizowały zasadzkę na funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa nowych władz - poinformowała tymczasowa administracja kraju w czwartek nad ranem. Przekazano, że zginęło 14 osób, a dziesięć kolejnych zostało rannych.

Zasadzka sił wiernych Asadowi. Są zabici i ranni

Zasadzka sił wiernych Asadowi. Są zabici i ranni

Źródło:
PAP

Jedna z osób będących na pokładzie samolotu azerskich linii lotniczych zarejestrowała ostatnie chwile przed rozbiciem się maszyny w środę w Kazachstanie. Na nagraniu widać między innymi pasażerów w maskach tlenowych. W katastrofie zginęło kilkadziesiąt osób, a pozostali z obrażeniami trafili do szpitala.

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Źródło:
Reuters, PAP

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

Kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia i siedem miesięcy od wystawienia na sprzedaż, słynny dom z filmu "Kevin sam w domu" znalazł nowych właścicieli - informują amerykańskie media. Cenę nieruchomości określono na 5,25 miliona dolarów. Choć w ostatnich latach przeszedł gruntowną modernizację, fani świątecznego klasyka wciąż znajdą we wnętrzu kilka znanych z filmu elementów.  

Dom z filmu "Kevin sam w domu" znalazł tuż przed świętami nowych właścicieli

Dom z filmu "Kevin sam w domu" znalazł tuż przed świętami nowych właścicieli

Źródło:
USA Today, Independent, Business Insider, tvn24.pl
"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24