Kobieta chciała skręcić w prawo, zahamowała i wtedy "poczuła nagłe uderzenie". Kierowca jadący z tyłu uderzył w jej samochód z taką siłą, że kobieta zatrzymała się na ścianie budynku. Sprawca, zamiast pomóc, uciekł. Teraz policja publikuje nagranie z kamery monitoringu i prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości kierowcy.
Do zdarzenia doszło w sobotę (20 sierpnia) przed godziną 17 na ulicy Krakowskiej w Zabrzu (Śląskie). Jak poinformował mł. asp. Sebastian Bijok z KMP w Zabrzu, policjanci poszukują kierowcy audi A3, który najechał na tył zatrzymującego się samochodu, po czym odjechał z miejsca zdarzenia.
Poszkodowana to kierująca samochodem kia - pani Sylwia. Jak mówi, razem z partnerem odwozili wtedy znajomego do domu.
- Już na skrzyżowaniu zwróciłam uwagę na tego kierowcę, jechał bardzo blisko mnie. Musiałam skręcić, włączyłam więc kierunek i zahamowałam. Nagle poczułam uderzenie - opowiada nam pani Sylwia.
Czytaj też: "Wpadł w poślizg, uderzył w mur, a potem zahaczył o pieszego". To nagranie posłuży jako dowód
Jak dodaje, siła uderzenia była tak silna, że jej samochód uderzył w budynek obok. Partner kobiety i znajomy trafili do szpitala, z którego wyszli tego samego dnia.
Policja poszukuje sprawcy
Policja publikuje teraz nagranie, na którym widać moment zderzenia i ucieczkę sprawcy. Funkcjonariusze proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości kierowcy.
Osoby będące świadkami tego zdarzenia bądź posiadające wiedzę co do okoliczności proszone są o kontakt z referatem ds. wykroczeń zabrzańskiej komendy tel. 47 8543 200, 47 8543 266 , lub najbliższą jednostką Policji.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KMP Zabrze