Do zdarzenia doszło 15 czerwca w okolicy dworca autobusowego w Zabrzu przy ulicy Goethego. Na policję przyszła młoda, pełnoletnia kobieta i zgłosiła napaść na tle seksualnym. Policja określiła przestępstwo jako "doprowadzenie pokrzywdzonej do poddania się innej czynności seksualnej poprzez naruszenie jej nietykalności cielesnej".
- Pokrzywdzona przekazała nam zdjęcie mężczyzny, którego wskazała jako sprawcę. Zdjęcie wykonała zaraz po przestępstwie - mówi Sebastian Bijok, rzecznik policji w Zabrzu.
Poszukiwania mężczyzny ze zdjęcia nie odniosły skutku. Dlatego policja wystąpiła do prokuratury z wnioskiem o zgodę na publikację wizerunku poszukiwanego. Zgodę taką uzyskała.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>
Mężczyzna ze zdjęcia zgłosił się sam na policję
Policja apelowała o kontakt do wszystkich, którzy rozpoznają osobę ze zdjęcia lub mają jakiekolwiek informację na temat zdarzenia z 15 czerwca, zapewniając każdemu informatorowi anonimowość. Nadal prosi o zgłaszanie się świadków, mimo że ustaliła już mężczyznę ze zdjęcia.
- 65-latek zgłosił się dzisiaj sam po godzinie 10 rano. Powiedział, że jest osobą ze zdjęcia, ale nie przyznaje się do przestępstwa. Nie przedstawiono mu zarzutów. Został przesłuchany w charakterze świadka z uprzedzeniem, że jego ewentualne odpowiedzi na pytania śledczych mogą go obciążyć - mówi Sebastian Bijok, powołując się na artykuł 183 Kodeksu postępowania karnego.
§ 1. Świadek może uchylić się od odpowiedzi na pytanie, jeżeli udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić jego lub osobę dla niego najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe. § 2. Świadek może żądać, aby przesłuchano go na rozprawie z wyłączeniem jawności, jeżeli treść zeznań mogłaby narazić na hańbę jego lub osobę dla niego najbliższą.Kodeks postepowania karnego artykuł 183
Bijok dodaje, że 65-latek przedstawił inną wersję. - Powiedział, że nie doszło do zdarzenia, które przedstawiła kobieta. Dlatego nadal szukamy świadków - mówi rzecznik.
Po przesłuchaniu mężczyzna ze zdjęcia został zwolniony do domu.
Autorka/Autor: mag//rzw
Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja