Policjanci z Katowic oraz Gliwic zapobiegli napaści pseudokibiców trzech śląskich drużyn na pseudokibiców z Gliwic. Do ataku miało dojść podczas treningu na siłowni.
Policjanci z komendy miejskiej w Katowicach otrzymali informację o planowanej w piątek wieczorem napaści chuliganów z Katowic, Rybnika i Zabrza na pseudokibiców z Gliwic.
Mundurowi z Katowic oraz Gliwic pojechali na wskazane miejsce, którym okazała się być siłownia znajdująca się w centrum Gliwic.
"Policjanci zablokowali drogi wyjazdowe z parkingu, na którym pseudokibice zostawili swoje samochody. Kiedy mężczyźni zorientowali się, że na miejscu są policjanci, usiłując uniknąć legitymowania, próbowali zbiec do swoich samochodów i odjechać. Kierowca jednego z pojazdów chcąc wyjechać z parkingu, próbował potrącić policjanta" - czytamy w komunikacie śląskiej policji.
Maczety i rakietnice w samochodach
Kierowca i pasażer samochodu zostali zatrzymani, zatrzymany został również pseudokibic jednego z śląskich klubów piłkarskich, który był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Pozostałe osoby obecne na miejscu wylegitymowano.
"Podczas kontroli pojazdów policjanci znaleźli niebezpieczne narzędzia w postaci maczet, trzonków siekier, rakietnic oraz sprzęt do sztuk walki, jak np. ochraniacze zębów i rękawice do mieszanych sztuk walk" – podaje śląska policja.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Śląska policja