Kryminalni z "Archiwum X" są przekonani, że rozwiązali sprawę tajemniczego morderstwa 65-letniej mieszkanki Bytomia z 2000 roku. Ich powtórne śledztwo wykazało, że oprawcą mógł być karany wcześniej za kradzieże 47-latek. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa.
Śląskie "Archiwum X", a formalnie Zespół do Spraw Przestępstw Niewykrytych Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach wydało komunikat, że rozwiązało sprawę zagadkowej zbrodni sprzed 19 lat. 47-letniemu mężczyźnie postawiono zarzut zabójstwa 65-letniej mieszkanki Bytomia.
Wyodrębnili DNA
W 2000 roku do dyżurnego bytomskiej policji wpłynęła informacja o zwłokach 65-letniej kobiety znalezionych w mieszkaniu. Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, że prawdopodobną przyczyną śmierci było uduszenie. W prowadzonym później śledztwie nie ustalono jednak, kto odpowiada za zbrodnię. Do sprawy wrócił zespół śląskich policjantów.
Kryminalni z katowickiego "Archiwum X" powtórnie przeanalizowali akta. W laboratorium kryminalistycznym Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach drugi raz zbadali materiał dowodowy zabezpieczony 19 lat temu na miejscu zbrodni.
- Po latach udało się wyodrębnić DNA i porównać z tymi zarejestrowanymi w bazie - informuje podinspektor Aleksandra Nowara, rzeczniczka prasowa Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach. Podjęte czynności naprowadziły policjantów na trop 47-letniego mieszkańca jednej z miejscowości pod Gliwicami. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", mężczyzna miał dostać się do mieszkania kobiety pod pretekstem drobnych prac remontowych. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek w rozmowie z nami nie potwierdziła jednak tej informacji, tłumacząc, że szczegóły śledztwa są utajnione.
Dalsze ustalenia pozwoliły na aresztowanie podejrzanego na trzy miesiące oraz przedstawienie mu zarzutu zabójstwa. Jak podaje Zawada-Dybek, mężczyzna był już wcześniej karany za przestępstwa przeciw mieniu. Grozi mu dożywocie.
Autor: sbr / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja