Misia Furtak: nie wiem, jak w tych czasach można nie być feministką

Nie wiem, jak w tych czasach można nie być feministką. Zwłaszcza, kiedy wprowadzane są takie pomysły jak ostatnio – powiedziała piosenkarka Misia Furtak w "Kobiecym Punkcie Widzenia". Artystka w rozmowie z Małgorzatą Mielcarek opowiadała między innymi o swoim wsparciu dla kobiet po wyroku Trybunału Konstytucyjnego oraz słowach ministra Czarnka, który stwierdził, że problem otyłości narasta "zwłaszcza wśród dziewcząt". - Bardzo wiele osób w tym kraju pracuje na to, żeby on był bardziej inkluzywny, żeby zmieniać język, mówić inaczej do młodzieży. I w tym wszystkim wjeżdża minister edukacji na białym koniu i mówi, że dziewczyny mają problem z otyłością i muszą pracować nad swoim ciałem. Jest to tak bezmyślne – oceniła. Furtak nagrała piosenkę "Agata", którą komentuje postawę Agaty Dudy. Utwór to 33 sekundy ciszy. - Kiedy zaczęłam zastanawiać się nad komentarzem do postawy pierwszej damy, to dosyć szybko zdałam sobie sprawę, że na to nie ma słów. Mogłam coś napisać, ale znacznie mocniejsze będzie użycie tego samego sposobu – przyznała. Zdradziła, że po tej piosence zaczęła dostawać maile, sms-y i różne komentarze. - Część z komentarzy to próba uderzenia we mnie. Nastąpiło jakieś wzburzenie, po pół minuty ciszy – powiedziała Furtak.