W programie "Fakty po Faktach" w TVN24 goście Piotra Marciniak dyskutowali o problemie drożyzny, która uderza w codzienne życie Polaków, zwłaszcza tych najuboższych. - Są przypadki, że wzrost ceny chleba o złotówkę oznacza cztery bochenki w miesiącu mniej - mówiła Joanna Sadzik ze Szlachetnej Paczki. Siostra Małgorzata Chmielewska, przełożona Wspólnoty "Chleb Życia", dodała, że "możliwości społeczeństwa we wspieraniu organizacji pozarządowych zmalały". - My to bardzo odczuwamy - podkreśliła siostra Chmielewska.
Następnie w programie o dopłatach do źródeł ciepła rozmawiali ekonomista doktor Sławomir Dudek oraz analityk sektora energetycznego Wojciech Jakóbik. - Rząd rozrzuca pieniądze na lewo i prawo, ale nie pomaga - powiedział doktor Dudek. Stwierdził, że "trzeba pomagać w sposób celowy". Zdaniem Wojciecha Jakóbiaka dodatki energetyczne nie zatrzymają drożyzny. - Pomogą jednorazowo w zakupach, ale nie mamy możliwości sprawdzić, gdzie faktycznie trafią - zaznaczył Jakóbiak.
W programie także o raporcie w sprawie reparacji, których rząd Polski domaga się od Niemiec. - Z prawnego punktu widzenia kwestia reparacji została zamknięta. Historia pozostanie z nami na zawsze. Będziemy pamiętać o ofiarach i czcić ich pamięć - mówił Thomas Bagger, ambasador Niemiec w Polsce. Dodał, że "pojednanie jest możliwe nawet bez reparacji".
