"Widać, jak konstytucyjne władze państwa za nic mają prawo"

[object Object]
Donald Tusk w "Faktach po Faktach"tvn24f
wideo 2/20

- Mnie mniej interesuje jakość moralna pana Banasia, nie znam człowieka i nie cierpię z tego powodu, tylko to, że powstały takie mechanizmy, że u szczytu władzy są ludzie, którzy formują państwowe instytucje od Trybunału Konstytucyjnego po Najwyższą Izbę Kontroli z ludzi, których miejsce na pewno nie jest w sferze publicznej - skomentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 sprawę Mariana Banasia Donald Tusk.

Donald Tusk, który rozmawiał z Grzegorzem Kajdanowiczem w poniedziałkowy wieczór w Brukseli, komentował powołania w ostatnich latach niektórych osób na najwyższe funkcje państwowe przez rządy Zjednoczonej Prawicy. Odniósł się w tym kontekście m.in. do sprawy prezesa NIK Mariana Banasia.

CZYTAJ TUTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE >

"Być może tak ten scenariusz jest napisany, że trzeba Banasia i kolejnego Banasia"

- Jestem przekonany, że możemy narzekać - mnie jest z tego powodu bardzo przykro - że ilość złych rzeczy, jakie się zdarzyły w ostatnich czterech latach, ilość tej nieprawości i takich najzwyklejszych łajdactw, które obarczają tę władzę, one na razie nie uczyniły znaczącego wyłomu w myśleniu wielu Polaków - ocenił.

- Być może jeszcze potrzebujemy trochę czasu. Być może tak ten scenariusz jest jakoś napisany, że trzeba Banasia i kolejnego Banasia, że nie wystarczył przykład KNF, pana Glapińskiego (prezesa NBP - red.), bardzo wielu zdarzeń, które budziły odrazę wielu komentatorów, ale jakoś nie zmieniły tego ogólnego nastroju społecznego. Być może Polacy muszą się jeszcze, mówię o tej większości, która rozstrzyga, napatrzeć tego zła, żeby zmienić pogląd - stwierdził gość "Faktów po Faktach".

DONALD TUSK W "FAKTACH PO FAKTACH" O SWOJEJ ROLI W POLSKIEJ POLITYCE I PRZYSZŁOŚCI PO. CZYTAJ TUTAJ >

CZYTAJ WIĘCEJ O AFERZE KNF >

CZYTAJ WIĘCEJ O ZORGANIZOWANEJ AKCJI HEJTU WOBEC SĘDZIÓW >

"Problemem jest, że tacy ludzie zostali ministrem sprawiedliwości, czy prezesem NIK-u"

Tusk przypomniał, że "był jeszcze wiceminister sprawiedliwości (Łukasz Piebiak - red.), który niczym innym się nie zajmował, tylko szczuciem na sędziów".

- Problemem nie jest to, czy on został zwolniony, tak jak problemem nie jest to, czy pan Kaczyński dzisiaj wzywa pana Banasia, żeby ustąpił. Problemem jest, że tacy ludzie zostali ministrem sprawiedliwości czy prezesem NIK-u - zaznaczył.

- My obserwujemy nieustanne, czasami aż manifestacyjne, łamanie lub naruszanie prawa. Mnie mniej interesuje jakość moralna pana Banasia, nie znam człowieka i nie cierpię z tego powodu, tylko to, że powstały takie mechanizmy, że u szczytu władzy są ludzie, którzy formują państwowe instytucje od Trybunału Konstytucyjnego po Najwyższą Izbę Kontroli z ludzi, których miejsce na pewno nie jest w sferze publicznej - skomentował.

"Zbudowano taki system polityczny, który stał się windą do nieba dla tego typu ludzi"

Zdaniem byłego premiera "to, co jest najgroźniejsze i najdramatyczniejsze, to nie to, że któryś z podopiecznych prezesa Kaczyńskiego chce czy nie chce podać się do dymisji, prowadzi hotel na godziny, czy jest jego właścicielem". - Problemem jest to, że zbudowano taki system polityczny, który stał się windą do nieba dla tego typu ludzi. To jest koszmar - podkreślał Tusk.

- W kontekście tych spraw widać, jak konstytucyjne władze państwa za nic mają prawo i nadal są gotowe to prawo naruszać i łamać. O tym musimy krzyczeć każdego dnia, a nie (o tym - red.), czy pan Banaś jest mniej czy bardziej uczciwy - dodał.

"Gdyby nie chodziło o Polskę, to powiedziałbym, że to jest groteska"

Donald Tusk przyznał, że "gdyby nie chodziło o Polskę i gdyby nie chodziło o tak ważne sprawy jak Najwyższa Izba Kontroli i konstytucja, to powiedziałby, że to jest groteska". - Z tego można by się gorzko śmiać, gdyby nie powaga tej sprawy. Jeśli za każdym razem PiS będzie prosił opozycję o zmianę konstytucji, ponieważ mianował kogoś nieprawego na ważne stanowisko, to ten cykl musiałby być mniej więcej kwartalny dla zmian konstytucyjnych - powiedział.

Stwierdził, że "nie widzi najmniejszego powodu, aby opozycja w jakimkolwiek stopniu i w jakikolwiek sposób uczestniczyła w autokompromitacji tej władzy". - I to nie chodzi o to, czy pomóc czy nie pomóc PiS-owi, tylko jeśli dzisiaj Polacy mają poczucie chaosu prawnego, konstytucyjnego, przede wszystkim moralnego we władzy, to mają też prawo wierzyć, że istnieje ktoś poza tą władzą, kto nie będzie w tym totalnym bałaganie uczestniczył, tylko będzie pracował nad wyprowadzeniem Polski z tego zakrętu - zaznaczył.

"Na taki pomysł nie wpadłby nawet nieżyjący już wicemarszałek Lepper"

Donald Tusk odniósł się również do nocnego głosowania w Sejmie nad kandydaturami do nowej KRS. Marszałek Elżbieta Witek anulowała pierwsze z nich ze względu na - jak wyjaśniała - problemy techniczne. Na nagraniu słychać jednak jedną z posłanek, która mówi: "Pani marszałek, trzeba anulować, bo my przegramy".

CZYTAJ O SZCZEGÓŁOWYM PRZEBIEGU TYCH GŁOSOWAŃ >

- Oglądałem różnych marszałków i wicemarszałków w akcji. Na taki pomysł nie wpadłby nawet nieżyjący już wicemarszałek (Andrzej - red.) Lepper, znany z niestandardowych zachowań. Nawet jemu by to do głowy nie przyszło - ocenił.

- Standardy Samoobrony były zdecydowanie wyższe niż to, co dzisiaj prezentuje PiS. Dzisiaj gdyby żył Andrzej Lepper, to on by się pewnie wstydził, że musi współrządzić z Kaczyńskim, a nie odwrotnie - dodał.

Donald Tusk o anulowanym głosowaniu przez Elżbietę Witek
Donald Tusk o anulowanym głosowaniu przez Elżbietę Witek tvn24

"Nawet jeżeli przychodzi garstka ludzi, to jest ważne"

Szef Europejskiej Partii Ludowej skomentował także niedzielne demonstracje solidarności z sędziami po zawieszeniu w obowiązkach sędziego Pawła Juszczyszyna.

- Z podziwem obserwuję ludzi, którzy zdają sobie sprawę, że nie jest to ciągle temat, który porywa miliony, ale wychodzą na ulicę wtedy, kiedy miarka się przebiera - powiedział.

- Ja jestem pełen podziwu dlatego, że wiem, że czasami można stracić wiarę i energię, widząc, z jakim tupetem i z jaką konsekwencją władza dalej brnie w tę nieprawość - mówił.

Przyznał, że "Polska nie wypada tak do końca z kolein państwa demokratycznego i praworządnego tylko dzięki tym protestom". - My naprawdę jeszcze dzisiaj mamy system nie do końca zniszczony przez PiS, system sądownictwa, cały system prawny, tylko dlatego, że wówczas w lipcu wyszły setki tysięcy ludzi na ulicę. Ta władza, jeśli chodzi o dewastację prawa, nie cofnie się przed niczym, chyba że będą to tysiące ludzi na ulicach, bo tego ta władza się wciąż obawia - ocenił. Podkreślił, że "nawet jeśli czasami, szczególnie w mniejszych miastach, przychodzi garstka ludzi, to jest ważne". - Bo to naprawdę jest chyba dzisiaj jedyna szansa, żeby zatrzymać władzę w tym procederze - wskazał.

Tusk zaznaczył również, że "sprawa sędziego Juszczyszyna nie jest precedensem". - Próby zastraszania sędziów na różne sposoby właściwie trwają od pierwszych protestów tego środowiska. Ja mam najwyższe uznanie dla ludzi, którzy czasami mają prawo czuć się osamotnieni i wystawieni jak na tarczy, bo wiadomo, że stali się niemalże pierwszym wrogiem - ocenił.

- Mam wrażenie, że klub tych, których się obwinia o wszystko, powiększył się wyraźnie o środowisko sędziowskie. A mam zaszczyt być w tym klubie od samego początku. Wydaje mi się, że wytrwają, bo wytrzymali już tyle. Te ryzyka nie tylko zawodowe są duże, a oni wytrzymali, także naprawdę najwyższe uznanie - dodał.

Donald Tusk o sprawie sędziego Juszczyszyna
Donald Tusk o sprawie sędziego Juszczyszynatvn24

"Nie miał nigdy oporu, żeby posługiwać się ludźmi marnymi, słabymi"

Szef Europejskiej Partii Ludowej pytany, czy nominowanie Stanisława Piotrowicza i Krystyny Pawłowicz na sędziów Trybunału Konstytucyjnego jest symbolem podejścia PiS do wymiaru sprawiedliwości, odparł: - To jest coś więcej nawet, to jest filozofia uprawiania polityki. Ja ją znam bardzo dobrze od lat 90., znam Jarosława Kaczyńskiego naprawdę dobrze, jeśli słowo "dobrze" tu pasuje.

- On nie miał nigdy oporu, żeby posługiwać się ludźmi marnymi, słabymi, którzy byli gotowi mu się podporządkować dla realizacji własnych celów. Wielokrotnie miałem okazję być świadkiem, z jaką pogardą mówi o tych ludziach, kiedy oni tego nie słyszą - nie mówię tu o konkretnych nazwiskach, bo mówię o czasach z przeszłości, kiedy miałem z nim kontakt - jak instrumentalnie potrafi ludzi traktować, jeśli są mu bezwzględnie oddani, a chyba z takim przypadkiem mamy też do czynienia - powiedział Tusk.

Donald Tusk o Jarosławie Kaczyńskim
Donald Tusk o Jarosławie Kaczyńskimtvn24

Autor: kb//adso//kwoj / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Podczas nocnego pożaru jednej z kamienic w centrum Poznania doszło do prawdopodobnie dwóch wybuchów. Aż 11 strażaków zostało rannych i wymagało hospitalizacji. Dwóch jest nadal poszukiwanych. Ranne zostały też trzy inne osoby - jeden z mieszkańców kamienicy i dwóch przechodniów.

Pożar i wybuch w kamienicy. Szukają strażaków, wielu rannych

Pożar i wybuch w kamienicy. Szukają strażaków, wielu rannych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Chwilę przed północą służby zostały wezwane do pożaru kamienicy w centrum Poznania. Dym wydobywał się z piwnicy. Na miejsce pojechali strażacy. Kiedy jedna z mieszkanek to zobaczyła, postanowiła zejść na dół, żeby zorientować się, co się dzieje. Wtedy nastąpił wybuch.

Pożar kamienicy w Poznaniu. Świadkowie: to był bardzo silny wybuch, podmuch ognia "wyrzucił" strażaków

Pożar kamienicy w Poznaniu. Świadkowie: to był bardzo silny wybuch, podmuch ognia "wyrzucił" strażaków

Źródło:
tvn24.pl

Libański Hezbollah rozpoczął w niedzielę rano atak na Izrael, ale ten - przewidując go - dokonał uderzenia prewencyjnego, które prawdopodobnie w dużym stopniu się powiodło. Około 100 myśliwców poderwanych do akcji wystrzeliło pociski i zlikwidowało tysiące wyrzutni rakiet rozlokowanych na południu Libanu - przekazali wojskowi w Tel Awiwie. W Izraelu ogłoszono stan wyjątkowy. Bilans uderzenia po obu stronach nie jest jeszcze znany.

100 myśliwców i tysiące zniszczonych celów. Uderzenie prewencyjne Izraela tuż przed atakiem Hezbollahu

100 myśliwców i tysiące zniszczonych celów. Uderzenie prewencyjne Izraela tuż przed atakiem Hezbollahu

Źródło:
PAP, Reuters

W nocy z soboty na niedzielę doszło do rosyjskiego ataku na hotel w Kramatorsku na wschodzie Ukrainy. Rannych zostało dwóch dziennikarzy, trzeci znalazł się pod gruzami - poinformował szef władz obwodu donieckiego Wadym Fiłaszkin. Wśród poszkodowanych jest też polska wolontariuszka Monika Andruszewska. "Moja pierwsza osobista krew przelana za Ukrainę" - napisała w mediach społecznościowych, publikując zdjęcia po uderzeniu iskandera.

"Iskander tuż obok. Trochę pocięło mi tatuaż". Polska wolontariuszka ranna w rosyjskim ataku

"Iskander tuż obok. Trochę pocięło mi tatuaż". Polska wolontariuszka ranna w rosyjskim ataku

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nieefektywne energetycznie, do tego produkują sporo zanieczyszczeń. Eksperci sugerują, że kominki powinny w naszych domach pełnić raczej funkcję dekoracyjną, ale ich użytkownicy są mocno przywiązani do palenia drewnem. Tłumaczą, że to ekologiczne paliwo. Ale czy rzeczywiście?

Kominek tylko jako dekoracja? "To prawie tak, jakby rozpalić ognisko w domu"

Kominek tylko jako dekoracja? "To prawie tak, jakby rozpalić ognisko w domu"

Źródło:
tvn24.pl

Pożary szaleją w stanie Sao Paulo na południu Brazylii. Na skutek żywiołu zginęły co najmniej dwie osoby - poinformowały miejscowe władze. W 36 miastach ogłoszono najwyższy poziom alarmu.

"Strażacy nie kontrolują pożarów, a my nie możemy nic zrobić"

"Strażacy nie kontrolują pożarów, a my nie możemy nic zrobić"

Źródło:
Reuters, PAP

Rosjanin Paweł Durow, miliarder i założyciel komunikatora Telegram, umożliwiającego między innymi wysyłanie szyfrowanych wiadomości, został w sobotę wieczorem zatrzymany na paryskim lotnisku Le Bourget - poinformował portal TF1 Info, powołując się na swoje źródła. Durow był poszukiwany przez francuski wymiar sprawiedliwości za brak współpracy z organami ścigania w związku ze śledztwem dotyczącym komunikatora.

Miliarder i założyciel Telegrama zatrzymany we Francji

Miliarder i założyciel Telegrama zatrzymany we Francji

Źródło:
PAP, tvn24.pl, Nexta

W niedzielę 25 sierpnia sklepy są otwarte. Kolejne dwie niedziele handlowe będą 15 i 22 grudnia. W Sejmie trwają prace nad projektem nowelizacji przepisów, dopuszczającym dwie niedziele handlowe w miesiącu.

To jedna z siedmiu takich niedziel

To jedna z siedmiu takich niedziel

Źródło:
tvn24.pl/ PAP

Trzymanie nóg na desce rozdzielczej może być potwornie niebezpieczne. Kiedy auto ma poduszkę powietrzną, a pasażer nogi rozprostowane pod szybą, może stać mu się to, co stało się pasażerce, uczestniczącej w wypadku koło Szczecina.

Prawo nie zabrania tej pozycji, ale konsekwencje mogą być poważne. "Apelujemy, aby zachować zdrowy rozsądek"

Prawo nie zabrania tej pozycji, ale konsekwencje mogą być poważne. "Apelujemy, aby zachować zdrowy rozsądek"

Źródło:
Fakty TVN

Francuska policja zatrzymała w nocy z soboty na niedzielę podejrzanego o podpalenie samochodów przed synagogą w La Grande-Motte na południu Francji. Według mediów, to 33-letni mężczyzna narodowości algierskiej.

Podpalono samochody przed synagogą, doszło do wybuchu. Zatrzymano podejrzanego

Podpalono samochody przed synagogą, doszło do wybuchu. Zatrzymano podejrzanego

Źródło:
PAP, Reuters

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o atak nożem, do którego doszło w piątek wieczorem w czasie festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - przekazał minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul. Rzecznik landowego ministerstwa potwierdził agencji dpa, że mężczyzna zgłosił się sam. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Trzy osoby zginęły. Podejrzany w rękach policji

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Trzy osoby zginęły. Podejrzany w rękach policji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Znany amerykański immunolog, były dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych Anthony Fauci i doradca prezydentów USA był hospitalizowany z powodu zakażenia wirusem Zachodniego Nilu - podały w sobotę media. Fauci był jednym z głównych ekspertów na świecie podczas pandemii COVID-19.

Doktor Anthony Fauci zaraził się wirusem Zachodniego Nilu

Doktor Anthony Fauci zaraził się wirusem Zachodniego Nilu

Źródło:
PAP

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Załoga Starlinera: Barry "Butch" Wilmore i Sunita "Suni" Williams przebywa na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) od 6 czerwca. Choć początkowo ich misja miała trwać osiem dni, to z powodu problemów technicznych statku kosmicznego zostaną na pokładzie ISS jeszcze do lutego 2025 roku. NASA poinformowała w sobotę, że Starliner wróci na Ziemię, bez załogi.

Starliner wróci na Ziemię, ale bez załogi

Starliner wróci na Ziemię, ale bez załogi

Źródło:
PAP, Reuters, NASA, CNN

Często pamięć może terroryzować człowieka - powiedział były więzień Auschwitz i historyk Marian Turski. Przywołując Holokaust i niemieckie obozy zagłady ocenił, że "nie możemy o tym zapominać, że to jest częścią naszej historii, ale nie wolno ulegać terrorowi pamięci". Jego zdaniem Polska "musi myśleć o swojej przyszłości, musi mieć przyjaciół". - Gdzie ma ich znaleźć, jeżeli nie wśród Niemców? - pytał, podkreślając, że odgrywają one "potężną rolę" w Europie.

Marian Turski: jeżeli człowiek chce żyć, myśleć o przyszłości, nie wolno mu się poddawać terrorowi pamięci

Marian Turski: jeżeli człowiek chce żyć, myśleć o przyszłości, nie wolno mu się poddawać terrorowi pamięci

Źródło:
TVN24, PAP

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed bardzo wysoką temperaturą, która w cieniu może sięgać 34 stopni Celsjusza. Sprawdź, gdzie będzie upalnie.

Ponad połowa Polski objęta ostrzeżeniami przed skwarem

Ponad połowa Polski objęta ostrzeżeniami przed skwarem

Źródło:
IMGW

Bardzo bym się cieszył, gdyby to był Mariusz Błaszczak - tak prezes Prawa i Sprawiedliwości odpowiedział na pytanie, kto mógłby go zastąpić. Temat przywództwa w PiS-ie wraca kolejny raz. Kolejny raz w czasie trudnym dla partii.

Mariusz Błaszczak na czele PiS? "Ma tyle właściwości politycznej, ile zada mu Jarosław Kaczyński"

Mariusz Błaszczak na czele PiS? "Ma tyle właściwości politycznej, ile zada mu Jarosław Kaczyński"

Źródło:
Fakty TVN

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

63-latek w miejscowości Tarzymiechy Drugie (woj. lubelskie) utwardzał walcem drogę. W pewnym momencie podjechał za blisko jej krawędzi. Walec wywrócił się na bok i wylądował w polu. Mężczyzna trafił do szpitala.

Podjechał zbyt blisko krawędzi. Walec wywrócił się na bok

Podjechał zbyt blisko krawędzi. Walec wywrócił się na bok

Źródło:
tvn24.pl

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl