"Prezydentura to nie był przedmiot mojego pożądania czy obsesji"

[object Object]
Donald Tusk mówił w "Faktach po Faktach" o wyborach prezydenckichtvn24
wideo 2/20

To, co potrzebne jest w polskiej polityce, to oczywiście realna władza, żeby zatrzymać to, co jest złe i żeby starać się znowu Polskę wyprowadzić na pozytywne tory. Prezydentura byłaby częściowo tego typu mandatem, metodą, ale zdecydowanie niewystarczającą - powiedział w "Faktach po Faktach" przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk.

Były polski premier Donald Tusk został w 20 listopada wybrany na stanowisko przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej (EPL) na trzyletnią kadencję. W czasie kongresu frakcji w Zagrzebiu poparło go 93 procent głosujących delegatów. Polak nie miał kontrkandydata.

Wcześniej, na początku listopada, Tusk ogłosił, że "po głębokim namyśle" zdecydował, iż nie będzie kandydatem w wyborach prezydenckich w Polsce.

ZOBACZ RELACJĘ Z ROZMOWY Z DONALDEM TUSKIEM >

CZYTAJ TEŻ: DONALD TUSK O RZĄDACH PIS

"Kolejny nowy rozdział w moim życiu się zaczął"

O powodach decyzji w sprawie wyborów prezydenckich i swojej nowej funkcji Donald Tusk mówił w poniedziałek w "Faktach po Faktach" w TVN24 w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem. Rozmowę przeprowadzono w Brukseli.

- Dokładnie dzisiaj rano po raz pierwszy wkroczyłem do swojej nowej siedziby szefa Europejskiej Partii Ludowej - powiedział.

- Kolejny nowy rozdział w moim życiu się zaczął - dodał, stwierdzając, że "pewnie będzie bardziej polityczny, może bardziej kontrowersyjny czasami, twardszy w przekazie, ale wciąż zanurzony w tych sprawcach, w jakich zanurzony jestem od lat".

Tusk: to, co potrzebne jest w polskiej polityce, to realna władza

Pytany, czy z prezydenturą w Polsce pożegnał się na zawsze i definitywnie, wskazał, że jeśli chodzi o ten polityczny sezon, "wszystko jest jasne". - Prezydentura to nie był przedmiot mojego pożądania czy obsesji - przekonywał Tusk.

Jak mówi, "to, co potrzebne jest w polskiej polityce, to oczywiście realna władza, żeby zatrzymać to, co jest złe i żeby starać się znowu Polskę wyprowadzić na pozytywne tory". - Prezydentura byłaby częściowo tego typu mandatem, metodą, ale zdecydowanie niewystarczającą. Jeśli zapowiadałem tak otwarcie, że będę chciał wrócić do takiej aktywności publicznej w Polsce, godząc to z tą nową funkcją, jaką mam tutaj w Europie, to nie z myślą o tym, żeby marzenie o prezydenturze przenieść na czas przyszły - powiedział.

- Te zaszczyty, prestiż - uzasadniony - jaki wiąże się z funkcją głowy państwa, to nie było coś, co mnie w jakikolwiek sposób w życiu ekscytowało czy pociągało - przekonywał.

Ocenił jednak, że "to, co jest takim mechanizmem sprawczym, to, co daje pozycję silną, samodzielną, ale mającą wpływ na to, co dzieje się w kraju, to jest to, co powinno być przedmiotem marzeń każdego polityka w tym konkretnym momencie".

Tusk: trzeba wybudować na nowo siłę polityczną, która przedstawi atrakcyjniejszą ofertę

- Te wybory prezydenckie (zapowiedziane na wiosnę 2020 roku - red.) były o tyle ważne, że przecież przez długi czas, rok temu, dwa lata temu rozważałem taką możliwość kandydowania w sytuacji, w której byłoby jasne i oczywiste, że ja daję największe gwarancje na wygranie tych wyborów - kontynuował były szef RE.

Jak mówił, politycy opozycji wiedzieli, że "to założenie musi nam przyświecać". - Jeśli miałoby się okazać - a okazało się inaczej i o tym jestem przekonany - że ja i tylko ja daję szansę na zwycięstwo, to bym się nie wahał, ale nie dlatego, że to (prezydentura - red.) było moje marzenie z dzieciństwa - wyjaśnił.

- Przez najbliższe ponad trzy lata rządzić będzie ekipa, która moim zdaniem (...) narobiła Polsce bardzo dużo szkody i narobi jeszcze dużo szkody - mówił Donald Tusk. Przekonywał, że "dlatego tak ważna jest ta perspektywa najbliższych trzech, czterech lat". - Trzeba naprawić, trzeba wybudować na nowo taką siłę polityczną, która będzie nie tylko w stanie pokonać PiS, ale też rzeczywiście przedstawić ofertę (...) atrakcyjniejszą niż do tej pory - ocenił.

"Nie będę ronił łez"

Na uwagę, że pojawiały się oczekiwania, aby powrócił do polskiej polityki, Donald Tusk odpowiedział, że od momentu, kiedy wybrano go po raz drugi na szefa Rady Europejskiej widać, iż "władza PiS-owska, przede wszystkim media publiczne, postanowiły zapobiec temu scenariuszowi".

- Zainwestowano w to bardzo dużo czasu, bardzo dużo pieniędzy i bardzo dużej złej woli, żeby ograniczyć do minimum szansę mojego powrotu, szybkiego powrotu do polskiej polityki i moim zdaniem w dużym stopniu skutecznie - dodał. - Nie będę ronił łez nad tym faktem, bo chłopaki nie płaczą, chociaż dużo mnie to kosztowało i szczególnie rodzinę, bo to nie jest nic przyjemnego od rana do wieczora praktycznie każdego dnia słyszeć o sobie możliwie najgorsze rzeczy - przyznał. Jak ocenił, "takie są narzucone warunki gry".

- One przyniosły ten efekt, że prawdopodobnie - jestem o tym ciągle, absolutnie przekonany - są kandydaci, którzy mają większe szanse w tych wyborach, bo mają mniejszy bagaż, jaki wytworzono w przestrzeni publicznej - wyjaśniał.

Tusk: Chcieli ograniczyć szansę mojego powrotu do polskiej polityki
Tusk: Chcieli ograniczyć szansę mojego powrotu do polskiej politykitvn24

"Problemem jest raczej to, co nazwałbym nastrojem społecznym"

Pytany, czy podczas rozważań o ewentualnym starcie zaczął obawiać się porażki w starciu z obecnym prezydentem Andrzejem Dudą, odparł: - Nie chcę, żeby to zabrzmiało arogancko, ale nie sądzę, żeby tutaj realnym problemem była konkretna kandydatura pana prezydenta Dudy.

Zdaniem Tuska "jego prezydentura nie dała żadnych przewag jemu jako kandydatowi w wyborach prezydenckich".

- Problemem jest raczej to, co nazwałbym nastrojem społecznym, wytworzonym przez obiektywny kontekst, ale też używanie władzy przez PiS w sposób przekraczający wszystkie dotychczasowe miary. Mówię tutaj nie tylko o mediach publicznych, ale też o pieniądzach publicznych - przekonywał.

Jak ocenił, "w związku z tym to nie jest pytanie o to, jak groźnym konkurentem mógłby być pan prezydent Duda". - Uważam, że nie jest on najgroźniejszym z możliwych, żeby delikatnie się wyrazić. Nie zbudował jakiegoś szczególnego rodzaju respektu dla sposobu, w jaki sprawuje tę funkcję i staram się tu być naprawdę delikatny - dodał.

- Natomiast pytanie brzmi, czy ta fala, jaka wyniosła prezydenta Dudę i PiS do władzy, opada? Czy są kandydaci, którzy są w stanie w tym momencie, być może zatrzymania tej fali, przyspieszyć trochę ten proces? Ja prawdopodobnie takiej możliwości bym nie miał - kontynuował.

Tusk: Duda nie jest najgroźniejszym z możliwych konkurentów
Tusk: Duda nie jest najgroźniejszym z możliwych konkurentówtvn24

Tusk o zaangażowaniu w polską politykę. "Staram się planować swoje działania"

Tusk mówił również o tym, jak w praktyce miałoby wyglądać jego zaangażowanie w polską politykę. - Staram się planować swoje działania. Od dłuższego czasu przygotowywałem taki plan, którego w jakimś sensie częścią była decyzja o niekandydowaniu w wyborach prezydenckich - przyznał.

- Uważam, że rzeczą najważniejszą jest dobrze przygotować Polaków - tych, którzy mają i będą mieć dosyć tego bezprawia, jakie się w Polsce dzieje. Ale nie tylko bezprawia, bo tutaj jest więcej rzeczy do naprawienia, nie tylko kwestia systemu sprawiedliwości - mówił.

Wskazywał, że bardzo by chciał, aby doszło "nie tylko do odświeżenia, ale i redefinicji tego, co można by nazwać umiarkowaną prawicą". - Trzeba zacząć od bardzo praktycznych, powiedziałbym politycznie prostych i intelektualnie prostych kroków. Moim zdaniem, pierwszym takim oczywistym krokiem jest próba zbudowania syntezy, trwałego porozumienia - tak jak to ma miejsce w kilku krajach w Europie - między Platformą (Obywatelską - red.) a Polskim Stronnictwem Ludowym - mówił. Jego zdaniem, "ostatnie wybory (parlamentarne - przyp. red.) pokazały, że jeśli obie partie pójdą w dryf, także ideowy, to prędzej czy później źle skończą".

- Wiem, że radykalnie lewicowa myśl może być alternatywą dla PiS-u, ale w mojej ocenie nie będzie wcale korzystna dla Polski i że tak naprawdę rzeczą być może najważniejszą z punktu widzenia polskiej polityki jest odbudowa umiarkowanego centrum, ale z elementami tradycji konserwatywnej, liberalnej. Po to, aby jedyną alternatywą dla PiS-u nie była inna radykalna wizja świata - przekonywał były premier.

Jego zdaniem, "czasami bywa tak, nie tylko w Polsce, że dla prawicowej wersji socjalizmu jedyną alternatywą jest lewicowy socjalizm". - Wolałbym uniknąć tego dość dramatycznego scenariusza - przyznał. - Tego typu pomysłów mam sporo, w jaki sposób zbudować ten rdzeń, ale to byłby i tak dopiero początek - stwierdził.

Donald Tusk o próbie porozumienia z PSL
Donald Tusk o próbie porozumienia z PSLtvn24

Tusk: obiecałem Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, że będę ją wspierał z całego serca

Przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej odniósł się także do przyszłorocznych wyborów prezydenckich w Polsce. - Chyba rzeczywiście jednak pierwsza tura będzie formą realnych prawyborów - ocenił.

- Tak czy inaczej, z pełnym przekonaniem zagłosuję w drugiej turze na kandydata opozycji i proponowałbym, żeby przyjąć - oczywiście dla tej części, która podziela mój pogląd - tę zasadę jako oczywistą - dodał.

Pytany o to, kto może liczyć na jego poparcie, Tusk zwrócił uwagę, że jesteśmy jeszcze przed rozstrzygnięciem prawyborów w PO. - Nie chciałbym wpływać własnym, publicznym sądem na ten temat. Nie jest to ucieczka od odpowiedzi na to pytanie. Jestem przekonany, że Małgorzata Kidawa-Błońska i prezydent (Jacek) Jaśkowiak to są różne atuty, ale oboje mają poważne szanse - stwierdził. Przyznał jednak, że obiecał Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, że będzie ją wspierał "z całego serca", jeszcze zanim pojawiła się kandydatura Jacka Jaśkowiaka.

Donald Tusk o wyborach prezydenckich
Donald Tusk o wyborach prezydenckichtvn24

"Władzę się bierze, o władzę się walczy"

Tusk pytany, czy jego zdaniem lider PO Grzegorz Schetyna powinien przekazać ster w partii, odparł: - Kiedy patrzę na losy partii politycznych nie tylko w Polsce, ale też w całej Europie, to muszę powiedzieć, że jak ktoś komuś przekazuje ster, to z tego z reguły nic nie wychodzi.

Jak podkreślił, "władzę się bierze, o władzę się walczy, to musi być zawsze jakaś oczywista determinacja". Pytany, czy nie widzi takiego kandydata wskazał, że "takiego kandydata się widzi wtedy, kiedy on staje do boju i zabiera to, co uważa, że powinien zabrać". - Wtedy będzie jasne, czy jest godny następca czy nie - ocenił.

- Ludzie nie oddają władzy. Ludzie tracą władzę, ale nie oddają tak po prostu z dobroci serca - podkreślił.

Donald Tusk: ludzie nie oddają władzy, ludzie tracą władzę
Donald Tusk: ludzie nie oddają władzy, ludzie tracą władzętvn24

Autor: akr/adso/kwoj / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Podczas nocnego pożaru jednej z kamienic w centrum Poznania doszło do prawdopodobnie dwóch wybuchów. Aż 11 strażaków zostało rannych i wymagało hospitalizacji. Dwóch jest nadal poszukiwanych. Ranne zostały też trzy inne osoby - jeden z mieszkańców kamienicy i dwóch przechodniów.

Pożar i wybuch w kamienicy. Szukają strażaków, wielu rannych

Pożar i wybuch w kamienicy. Szukają strażaków, wielu rannych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Libański Hezbollah rozpoczął w niedzielę rano atak na Izrael, ale ten - przewidując go - dokonał uderzenia prewencyjnego, które prawdopodobnie w dużym stopniu się powiodło. Około 100 myśliwców poderwanych do akcji wystrzeliło pociski i zlikwidowało tysiące wyrzutni rakiet rozlokowanych na południu Libanu - przekazali wojskowi w Tel Awiwie. W Izraelu ogłoszono stan wyjątkowy. Bilans uderzenia po obu stronach nie jest jeszcze znany.

100 myśliwców i tysiące zniszczonych celów. Uderzenie prewencyjne Izraela tuż przed atakiem Hezbollahu

100 myśliwców i tysiące zniszczonych celów. Uderzenie prewencyjne Izraela tuż przed atakiem Hezbollahu

Źródło:
PAP, Reuters

Rosjanin Paweł Durow, miliarder i założyciel komunikatora Telegram, umożliwiającego między innymi wysyłanie szyfrowanych wiadomości, został w sobotę wieczorem zatrzymany na paryskim lotnisku Le Bourget - poinformował portal TF1 Info, powołując się na swoje źródła. Durow był poszukiwany przez francuski wymiar sprawiedliwości za brak współpracy z organami ścigania w związku ze śledztwem dotyczącym komunikatora.

Miliarder i założyciel Telegrama zatrzymany we Francji

Miliarder i założyciel Telegrama zatrzymany we Francji

Źródło:
PAP, tvn24.pl, Nexta

Francuska policja zatrzymała w nocy z soboty na niedzielę podejrzanego o podpalenie samochodów przed synagogą w La Grande-Motte na południu Francji. Według mediów, to 33-letni mężczyzna narodowości algierskiej.

Podpalono samochody przed synagogą, doszło do wybuchu. Zatrzymano podejrzanego

Podpalono samochody przed synagogą, doszło do wybuchu. Zatrzymano podejrzanego

Źródło:
PAP, Reuters

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o atak nożem, do którego doszło w piątek wieczorem w czasie festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - przekazał minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul. Rzecznik landowego ministerstwa potwierdził agencji dpa, że mężczyzna zgłosił się sam. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Trzy osoby zginęły. Podejrzany w rękach policji

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Trzy osoby zginęły. Podejrzany w rękach policji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Znany amerykański immunolog, były dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych Anthony Fauci i doradca prezydentów USA był hospitalizowany z powodu zakażenia wirusem Zachodniego Nilu - podały w sobotę media. Fauci był jednym z głównych ekspertów na świecie podczas pandemii COVID-19.

Doktor Anthony Fauci zaraził się wirusem Zachodniego Nilu

Doktor Anthony Fauci zaraził się wirusem Zachodniego Nilu

Źródło:
PAP

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed bardzo wysoką temperaturą, która w cieniu może sięgać 34 stopni Celsjusza. Sprawdź, gdzie będzie upalnie.

Ponad połowa Polski objęta ostrzeżeniami przed skwarem

Ponad połowa Polski objęta ostrzeżeniami przed skwarem

Źródło:
IMGW

Policja schwytała podejrzanego o dokonanie ataku nożem w niemieckim Solingen. W Trzebini doszło do niebezpiecznej sytuacji, kiedy dwa pociągi znalazły się na jednym torze. Współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty skomentował słowa premiera Donalda Tuska o tym, że w tej kadencji "legalnej aborcji, w pełnym tego słowa znaczeniu, nie będzie". Przeczytaj o rzeczach, które warto wiedzieć w tę niedzielę.

Zatrzymany nożownik, odsunięci agenci Secret Service, pociągi na jednym torze

Zatrzymany nożownik, odsunięci agenci Secret Service, pociągi na jednym torze

Źródło:
tvn24.pl

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl