"Autostop, autostop, wsiadaj bracie dalej hop". Okazuje się, że za sprawą tuskobusa przebój Kariny Stanek jest wciąż żywy. W czwartek autobus, w którym Donald Tusk prowadzi kampanię wyborczą, zabrał na pokład dwóch autostopwiczów - poinformował rzecznik rządu Paweł Graś.
"Na trasie Czarnków-Piła zabraliśmy panią Monikę i pana Artura :)" - napisał na twitterze Graś. Wpis opatrzył zdjęciem uśmiechniętych autostopowiczów.
W czwartek premier rozmawiał z wieloma wyborcami - ze zwykłymi mieszkańcami, przedsiębiorcami i urzędnikami Wielkopolski. Rzecznik rządu nie poinformował, czy wysłuchał też pani Moniki i pana Artura.
Tusk złożył też dwie ważne deklaracje - zapowiedział, że jeśli wygra wybory i znów zostanie premierem , to będzie to jego ostatnia kadencja na tym fotelu. Z kolei w Czarnkowie zapowiedział, że przynajmniej do 2014 roku nie ma co liczyć na jakiekolwiek obniżki podatków. Dodał, że każdy, kto zapowiada, że będzie inaczej nie wie co się dzieje na świecie i w Europie.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Internet