Pomysł nazywa się Trump Royal Wedding Experience i wpadł na niego znany amerykański przedsiębiorca Donald Trump. W ślubie w brytyjskiej rodzinie królewskiej, który jest wydarzeniem medialno-towarzyskim o zasięgu światowym, znalazł sposób na zarobek. Chce ten dzień celebrować w swoim najdroższym hotelu, stojącym tuz obok Central Parku.
W Trump International Hotel & Tower wprowadził jednodniową usługę dla fanów Księcia Williama i jego narzeczonej Kate Middleton, którzy nie chcą zostać w domu przed telewizorem. Specjalnie przygotowany apartament "Royal room" z widokiem na miasto można wynająć wieczorem 28 kwietnia i poczuć się jak narzeczeni, w czym ma pomóc ekskluzywny pakiet "ślubnych usług".
W jego ramach przewidziane jest też „królewskie śniadanie” następnego dnia, które specjalnie na ten jeden raz przygotuje restauracja Jean Georges, która ma trzy gwiazdki Michelin. Jej kucharz zaserwuje m.in. jajecznicę z kawiorem i mus czekoladowy. Dania mają być podawane na podobnej zastawie, której używa rodzina królewska w Pałacu Buckingham. Wszystko ma kosztować 1425 dolarów.
- Cały świat będzie oglądać ten ślub. Dla nas to też okazja - mówi Suzie Mills, menadżer Trump International Hotel & Tower. Nic dziwnego, że hotel dla swoich gości przygotował telebimy, na których będzie można oglądać transmisję z Londynu.
Ślub i dzień wolny od pracy
Książę William - syn księcia Karola i księżnej Diany – zaręczył się z koleżanką ze studiów, Kate Middleton, po ośmiu latach znajomości. Termin ślubu wyznaczono na 29 kwietnia w Opactwie Westminsterskim w Londynie, gdzie pochowano księżną Dianę. Ślubu udzieli arcybiskup Canterbury.
Po ceremonii zaślubin orszak pojedzie do Pałacu Buckingham, który jest oficjalną rezydencją Elżbiety II, gdzie odbędzie się przyjęcie na cześć młodej pary. Wieczorem następca tronu i ojciec księcia Williama, książę Walii Karol, wyda prywatny bankiet z tańcami. Zaproszeni zostaną bliscy przyjaciele młodej pary i rodzina.
Ślub księcia jest wielkim wydarzeniem i wiąże się z wielkimi nadziejami. Przewiduje się, ze Wielka Brytania zarobi na ślubie następcy tronu blisko miliard dolarów, co podreperuje brytyjską gospodarkę.
29 kwietnia dla Brytyjczyków będzie dniem wolnym od pracy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia i Trump International Hotel & Tower