W takim 150-metrowym, dwupoziomowym, luksusowym apartamencie prezydenckim w hotelu Marriott może zamieszkać Barack Obama podczas wizyty w Polsce. Apartament tzw. prezydencki znajduje się na ostatnim piętrze budynku. W salonie stoi fortepian, a na drugą kondygnację wchodzi się pozłacanymi schodami.

Prezydent Barack Obama przylatuje do Warszawy w piątek o godzinie 18. Odpoczywał będzie najpewniej właśnie w Marriocie w Al. Jerozolimskich, vis a vis Dworca Centralnego.

Na stronie hotelu można zobaczyć zdjęcia z wnętrza prezydenckiego pokoju, a nawet wirtualnie "przespacerować" się po nim.

Najlepszy pokój w mieście

Marriott Warszawa Centrum mieści się od 20. piętra wzwyż, gdzie znajdują się 523 pokoje i 95 luksusowych apartamentów.

Tak zwany apartament prezydencki jest najlepszy w całym budynku i to on jest typowany na tymczasową siedzibę Obamy. Mieści się na ostatnim piętrze, które znajduje się na wysokości niemal 140 metrów. Jedna noc w tym pokoju to koszt ponad 4,5 tys. złotych.

Na pierwszym poziomie znajduje się salon, w którym stoi m.in. fortepian. Tam też znajduje się łazienka. Pozłacanymi schodami wchodzimy na drugi poziom, na którym znajdują się dwie sypialnie z królewskimi łożami i główna łazienka.

Prawie 10 lat budowy

Hotel powstał, gdy w latach osiemdziesiątych zaczęła rosnąć popularność Polskich Linii Lotniczych LOT. Firma postanowiła wybudować w Warszawie nowy, ekskluzywny hotel, w którym mogliby zatrzymywać się jej klienci.

Jego budowa trwała przez prawie całe lata 80-te i została zakończona w roku 1989. W tamtym czasie tak wysokie budynki jak on należały jeszcze w Warszawie do rzadkości. Tym bardziej więc nowy, pięciogwiazdkowy hotel szybko zyskał prestiż i popularność. Budynek jest zarządzany przez znaną światową sieć hoteli Marriott.

Źródło: tvn24.pl