"Gra dla kotów" na iPada okazała się świetną rozrywką dla pingwinów. Podopieczni oceanarium "Aquarium of the Pacific" na zachodzie USA nie potrafią oderwać od niej dzioba.

W oceanarium "Aquarium of the Pacific" w Long Beach w stanie Kalifornia przeprowadzono niezwykły eksperyment. Hugh Ryono, jeden z wolontariuszy, postanowił pokazać iPada dwóm młodym pingwinom magellańskim. Chciał się przekonać, jak jego podopieczni zareagują na popularną aplikację "Gra dla kotów".

Pingwiny ganiają za myszami

- Pingwiny są bardzo ciekawskimi zwierzętami – przyznaje Ryono. - Gdy tylko wpadłem na pomysł z iPadem, od razu postanowiłem go zrealizować – napisał na swoim blogu.

Stary iPad 1 z aplikacją "Gra dla kotów" okazał się świetną rozrywką. Choć to pingwin o imieniu Jeremy jako pierwszy odważył się dotknąć dziobem ekranu, to jednak lepszy w grze okazał się jego kolega Newsom. Ten z łatwością pobił na punkty Jeremy'ego.

Autor: rf//tka / Źródło: aquariumofpacific.org