Paris Hilton została zatrzymana przez francuską policję po tym, gdy w jej torebce znaleziono niewielkie ilości marihuany.

Jak donosi SkyNews zatrzymania dokonano na lotnisku Figari na Korsyce, gdzie Hilton przyleciała z Paryża prywatnym odrzutowcem. W torebce 29-latki znaleziono mniej niż 1 gram narkotyku. Hilton została zwolniona bez postawienia jakichkolwiek zarzutów.

Nie pierwszy raz

To nie pierwszy raz, kiedy słowa "Hilton" i "marihuana" pojawiają się w jednym zdaniu. Podczas mistrzostw świata w RPA została aresztowana wraz z przyjaciółką Jennifer Rovero, podejrzana o posiadanie marihuany.

Władze oddaliły wtedy zarzuty pod adresem Hilton po tym, gdy Rovero - były króliczek Playboya - przyznała się do winy. Towarzyszkę Hilton obciążono niewielką grzywną (ok. 85 funtów) i deportowano z kraju.

Źródło: Sky News