Miss Podhala wydoi krowę

 
Góralki powalczą o tytuł "nojśwarniyjsyj"
Źródło: TVN24

W Białym Dunajcu zaczynają się "IX Wybory Nojśwarniyjsyj Górolecki", które z pewnością są najtrudniejszym konkursem piękności na świecie. W końcu, która Miss Świata czy Miss Universum potrafi wydoić krowę, sznurować kierpce czy ułożyć kopę siana i to w dodatku na czas?

Do konkursu corocznie przystępuje kwiat młodych dziewcząt z Podhala. Kilkanaście góralskich piękności muszą wykazać się nie tylko urodą ale także odpowiednimi umiejętnościami...

Trudne życie podhalanek

Kandydatki będą wykazywały się swoim talentem m.in. podczas dojenia krów, sznurowaniu kierpca i gorsetu na czas, układaniu kopy siana i, jak enigmatycznie stwierdza regulamin, "w innych konkursach-niespodziankach". Oprócz tego komisja będzie oceniała takie elementy jak śpiew, taniec (zarówno dyskotekowy jak i ludowy) i wiedza o regionie. Dodatkowo punktowane jest posługiwanie się najczystszą gwarą.

Wycieczka z niespodzianką

Główną nagrodą jest wycieczka do dowolnego kraju w Europie, z małym zastrzeżeniem: jej cena nie może przekroczyć 2000 zł... Cóż, pretendentkom do tytułu życzymy szczęścia w konkursie a zwyciężczyni tanich ofert w biurach podróży.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Czytaj także: