Gwiazda amerykańskiego reality show Kim Kardashian miała już dość słuchania wciąż tego samego pytania: "Czy twój tyłek jest prawdziwy?" Aby potwierdzić, że jest w 100 procentach naturalny odwiedziła lekarza i zrobiła sobie rentgenowskie zdjęcie. Umieściła je w sieci, a wszystko sfilmowała. Film zostanie pokazany w niedzielę, ale już teraz robi furorę w mediach.

Kim Kardashian miała już dość plotek o tym, że jej duża pupa to wynik wszczepienia implantów. Odkąd jest gwiazdą reality-show, a magazyny chętnie publikują jej roznegliżowane zdjęcia, cały świat głowi się, czy jej pupa jest prawdziwa. Dziennikarze od czterech lat zadają jej to samo pytanie.

Można jej dotykać

30-letnia celebrytka - wcześniej znana z przyjaźni z Paris Hilton i upublicznionego wideo, na którym uprawia seks z byłym chłopakiem - postanowiła dowieść swoim fanom, że jej pupa jest w 100 procentach naturalna. I za namową sióstr poszła do lekarza. - Możesz dotykać mojej pupy, by sprawdzić czy jest prawdziwa. Jesteś lekarzem, będziesz wiedział – powiedziała mu.

Efekt? Kim w gabinecie zrobiła sobie zdjęcie rentgenowskie pupy i piersi. By pokazać różnicę między implantami, a swoją naturalną wersją, namówiła siostrę Kourtney, która ma sztuczny biust, by też zrobiła sobie rentgen. Efekt wizyty u lekarza pokazała całemu światu na Twitterze. "Hej lalki, oto dowód, że jej d**a jest w 100 procentach prawdziwa! Jest ikoną" – napisała Khloe Kardashian Odom, siostra Kim.

Całe zajście filmowała też kamera. Odcinek zostanie wyemitowany w niedzielę na kanale "E!", ale już teraz historia robi furorę w mediach. - Zaangażowanie gwiazdy to dowód, że jest gotowa nie szczędzić wydatków, aby zakończyć plotki o swojej d***e – piszą ironicznie amerykańscy dziennikarze.

Seks, kontrowersje, sława

Reality show "Keeping Up With the Kardashians" zadebiutowało w 2007 roku w USA. Obok Kim Kardashian występują w nim jej cztery siostry, brat, mama i ojczym. Każdy odcinek ogląda ok. 2 mln widzów.

Kim jest seksowna, bardzo kontrowersyjna i niezbyt inteligentna, ale wzbudza tak duże zainteresowanie, że stała się międzynarodową gwiazdą i milionerką. Amerykańskie media piszą o niej częściej niż o niezwykle popularnej Angelinie Jolie.

Źródło: tvn24.pl