To był zupełnie zwyczajny kurnik z teksańskimi kurami. Wystarczyło jednak by zdarzył się tam... cud. Przynajmniej tak przekonuje właścicielka rancza.

- To było... jak cud - mówi farmerka Pam Norrell. I pokazuje, co znalazła w swoim kurniku. W czarnym pudełku jajko, ale nie zwyczajne. Na szczycie widać krzyż.

- Nikt tego nie dekorował, nikt nic nie robił. Myślę, że to zrobił Bóg - mówi.

Dlaczego nie na Wielkanoc

Jajko nie jest co prawda cudem na święta Wielkiej Nocy, ale Pam Norrell to nie przeszkadza. - Gdy otwieram to pudełko i patrzę w dół, to jak otwieranie najlepszego prezentu gwiazdkowego, jaki można dostać. Taka mała rzecz może przynieść tyle radości - podkreśla mieszkanka Burleson w Teksasie (USA).

Źródło: CBS