Apple chce ugody. Zapłaci 400 mln dolarów?

Technologiczny gigant Apple zgodził się zapłacić aż 400 mln dolarów w ramach ugody dotyczącej oskarżeń o branie udziału oskarżeń w zmowie z wydawcami ustalająca cenę e-booków.

Według orzeczenia sądu, Apple zaaranżowało zmowę z pięcioma wydawcami, którzy sztucznie zawyżali ceny e-booków.

Sąd twierdzi, że Apple wiedział, że żaden wydawca nie mógłby zaryzykować działania w pojedynkę, by spróbować przeciwstawić się cenie 9,99 dolarów za najbardziej popularne e-booki, oferowanej przez Amazon.com, więc "stworzył mechanizm i środowisko umożliwiające (wydawcom) współdziałanie (...) w celu wyeliminowania wszelkiej konkurencji cenowej w przypadku e-booków".

Stworzony przez Apple'a mechanizm, umożliwiający wielkim wydawnictwom ustanawianie wyższych cen e-booków, zmusił Amazon.com do przyjęcia podobnego modelu biznesowego, co doprowadziło do wzrostu cen detalicznych. Apple wszedł na rynek e-booków w 2010 roku, wraz z premierą swego iPada.

Apple w dalszym ciągu zaprzecza, że ​​brał udział w tych niecnych uczynkach. - Nie zrobiliśmy nic złego, wierzymy, że pokaże to sprawiedliwa ocena faktów – powiedziała Kristin Huguet, rzeczniczka firmy Apple.

Jeżeli sędzia zgodzi się na kwotę 400 mln dolarów, to suma trafi do poszkodowanych konsumentów. Apple będzie musiało też zapłacić dodatkowe 20 mln dolarów opłat sądowych. - Działania Apple sprawiły, że miliony konsumentów bezprawnie płaciło więcej za e-booki - mówi Eric Schneiderman, prokurator generalny z Nowego Jorku, który prowadzi sprawę. Prawnicy reprezentujący poszkodowanych konsumentów z 33 stanów USA żądali 840 mln dolarów odszkodowania.

Wydawcy, którzy są oskarżeni o zmowę z Apple to Hachette Book Group, HarperCollins Publishers, Penguin Group (USA), Macmillan oraz Simon and Schuster. Te podmioty zapłaciły już łączną karę 166 mln dolarów w odrębnie toczącym się postępowaniu.

Autor: msz/hej / Źródło: BBC