Track day to wydarzenie, na którym kierowca może sprawdzić tak swoje umiejętności, jak i możliwości swojego auta. Wówczas tor wyścigowy, który na co dzień dostępny jest wyłącznie dla profesjonalnych sportowców, udostępniany jest amatorom. We względnie bezpieczny sposób i w kontrolowanych warunkach mogą sprawdzić technikę swojej jazdy.
Od listopada możliwości swoich aut na torze będą mogli sprawdzić także właściciele aut autonomicznych. Pomysłodawcą i gospodarzem imprezy jest brytyjski Burtingthorpe Proving Ground. Częstymi gośćmi zapewne będą też producenci autonomicznych systemów jazdy. To świetne miejsce na testy autopilota.
Wydarzenia, w których producenci samochodów będą mogli przetestować swoje systemy w sytuacjach pośrednich – między prawdziwym ruchem ulicznym, a torem testowym - mogą przyczynić się do szybszego rozwoju systemów autonomicznej jazdy. Szczególnie przydatne mogą się okazać dla mniejszych firm, które nie dysponują miliardowymi budżetami na badania i rozwój.
Jak zapowiedziała firma Innovative UK – działająca na rzecz promocji i rozwoju samochodów zdolnych do autonomicznej jazdy - podobne wydarzenia będą organizowane we Francji i Austrii.
A tak ustanawia się autem elektrycznym rekord dla samochodów produkcyjnych:
Tesla Model S bije rekord w wyścigu Pikes Peak
Autor: jt / Źródło: tvn24bis.pl