Sowieci użyli go, jako "żywej tarczy", jest symbolem obrony Grodna. Po ponad 80 latach odnaleźli jego zdjęcia

Źródło:
tvn24.pl/PAP
Członkowie stowarzyszenia Grupa Wschód znaleźli pamiątki po Tadziu Jasińskim (materiał z 23.06.2021)
Członkowie stowarzyszenia Grupa Wschód znaleźli pamiątki po Tadziu Jasińskim (materiał z 23.06.2021)Muzeum Pamięci Sybiru
wideo 2/4
Członkowie stowarzyszenia Grupa Wschód znaleźli pamiątki po Tadziu JasińskimMuzeum Pamięci Sybiru

Historia Tadzia Jasińskiego przywoływana jest w wielu publikacjach dotyczących września 1939 roku, jako symbol cywilnej obrony Kresów przed inwazją sowiecką. Do tej pory postać bohaterskiego nastolatka była jednak na wpół legendarna. Teraz nie ma już wątpliwości, że chłopak istniał. Dzięki poszukiwaniom przeprowadzonym przez stowarzyszenie Grupa Wschód, bohater odzyskał twarz. 

17 września 1939 roku, po przeszło dwóch tygodniach od niemieckiego najazdu na Polskę, wschodnie granice naszego kraju przekroczyła Armia Czerwona. Jako, że większość polskich sił zbrojnych była związana walką z Niemcami, do obrony – oprócz nielicznych jednostek tyłowych i zapasowych Wojska Polskiego oraz oddziałów Korpusu Ochrony Pogranicza – przystąpili także cywile. Najczęściej młodzież i harcerze.

Największy opór zbrojny ludności cywilnej miał miejsce w Grodnie. Oprócz niewielkiego garnizonu wojskowego, do walki zgłosiła się młodzież szkolna, studenci, harcerze, nauczyciele oraz mieszkańcy okolicznych wsi. Kopali rowy i barykady, przygotowywali też butelki z benzyną, które posłużyły później do niszczenia czołgów.

Czerwonoarmiści wykorzystywali cywilów w charakterze "żywych tarcz"

Fotografia pokazuje Tadzia Jasińskiego idącego z mamą grodzieńską ulicąStowarzyszenie Grupa Wschód

Podczas, toczonych od 20 do 22 września, walk obrońcy zadali Sowietom poważne straty obliczane na co najmniej 200 zabitych i rannych oraz ponad 20 zniszczonych czołgów i samochodów pancernych. Strat polskiej strony dokładnie nie znamy, niemniej wiadomo, że po zdobyciu miasta Sowieci zamordowali około 300 oficerów i cywilnych obrońców oraz "zwykłych" mieszkańców. Tragicznym epizodem walk o Grodno było wykorzystywanie przez czerwonoarmistów w charakterze "żywych tarcz" cywilów, w tym dzieci. Przywiązywano je do czołgów ruszających do ataku. Jednym z tych, którzy w ten sposób zginęli, był nastoletni Tadzio Jasiński.

Jego losy opisała, w wydanej w 1988 roku w Paryżu a potem w Polsce, książce "Jeśli zapomnę o nich…" Grażyna Lipińska, która była świadkiem tych dramatycznych wydarzeń i osobiście zdejmowała chłopca z sowieckiego czołgu.

"Wyskoczyli z czołgu, bili, chcieli zabić"

"Na łbie czołgu rozkrzyżowane dziecko, chłopczyk. Krew z jego ran płynie, strużkami po żelazie. Zaczynamy z Danką uwalniać rozkrzyżowanie, skrępowane gałganami ramiona chłopca. Nie zdaję sobie sprawy, co się wokół dzieje. A z czołgu wyskakuje czarny tankista, w dłoni trzyma brauning, za nim drugi – grozi nam. Z podniesioną po bolszewicku do góry pięścią, wykrzywioną w złości twarzą, ochrypłym głosem krzyczy, o coś oskarża nas i chłopczyka" - czytamy w książce.

Lipińska pisze też, że Tadzio rzucił butelką z benzyną w czołg, ale jej nie zapalił, bo nie umiał tego zrobić.

"Wyskoczyli z czołgu, bili, chcieli zabić, a potem skrępowali na froncie czołgu" – to kolejny opis tych dramatycznych wydarzeń.

"Niektórzy uważali wręcz, że nigdy nie istniał"

Chłopak skonał w polskim szpitalu wojskowym w objęciach matki - Zofii Jasińskiej. Jak pisała Grażyna Lipińska, nastolatek był wychowankiem zakładu dobroczynności, zaś jego matka pracowała jako służąca. Dziś imię Tadeusza Jasińskiego noszą ulice w kilku polskich miastach, w Grodnie powstał symboliczny grób, a sam bohater został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Świadectwo pozostawione przez Grażynę Lipińską było jednak nieraz podważane. Nazwisko Tadzia nie pojawiało się bowiem w innych relacjach obrońców Grodna.

- Pojawiły się nawet środowiska negujące jego bohaterstwo, śmierć oraz fakt popełnienia takiej - i podobnych - zbrodni wojennej przez Rosjan. Niektórzy uważali wręcz, że Tadeusz Jasiński nigdy nie istniał – mówi Andrzej Bieluczyk z Grupa Wschód.

Na początku 2021 roku nastąpił przełom w poszukiwaniach

Członkowie tego, zrzeszającego pasjonatów historii, stowarzyszenia już kilkanaście lat temu pozyskali informacje, że po bohaterze zachowały się jednak pamiątki. W tym jego portret. Zaintrygowało to zapaleńców do tego stopnia, że rozpoczęli żmudne poszukiwania. Przełom nastąpił na początku 2021 roku, kiedy to jeden z nowych członków stowarzyszenia powiązał własną opowieść rodzinną z historią Tadzia. Okazało się, że Zofia Jasińska była przed laty bliską przyjaciółką jego krewnych.

Zachował się portret nastoletniego bohatera Stowarzyszenie Grupa Wschód

- Nowa nadzieja na przywrócenie wizerunku legendy zmobilizowała nas do ponownego zainteresowania się sprawą odnalezienia portretu – przyznaje nasz rozmówca.

W czasie długotrwałych prac udało się odnaleźć kilka przedmiotów należących do matki chłopca. Były wśród nich pocztówki i – wysyłane do niej – zdjęcia, Dowód Uczestnictwa w Misyjnym Związku Mszalnym z jej popisem oraz dwie jej fotografie.

Zofia Jasińska po wojnie przyjechała z Grodna do Białegostoku jako repatriantka

- Trzecia fotografia, wykonana w Grodnie na ulicy Orzeszkowej (datowana jest na jesień 1938 lub wiosnę 1939 roku – przyp. red.) przedstawia matkę z synem. Dzięki temu legenda orląt grodzieńskich odzyskała wizerunek. Na końcu odnaleźliśmy także portret Tadzia, od którego nasze poszukiwania się zaczęły – opowiada Andrzej Bieluczyk.

Okazało się też, że Zofia Jasińska po wojnie przyjechała z Grodna do Białegostoku jako repatriantka. Mieszkała skromnie w jednym pokoiku z aneksem kuchennym, na poddaszu nieistniejącej już kamienicy przy alei Piłsudskiego, która wówczas nosiła nazwę 1 Maja. Znalazła pracę jako kucharka i do emerytury pracowała w tym zawodzie.

- Zapamiętano ją jako miłą, cichą, spokojną i bardzo religijną kobietę. Pozostała osobą samotną. Do końca życia wspominała syna. Jego, odnaleziony właśnie, portret wisiał na honorowym miejscu, za szkłem była także chusteczka poplamioną jego krwią – tłumaczy nasz rozmówca.

Tadzio miał 15, a nie 13 lat

Udało się też zweryfikować nieścisłości, która wkradła się do relacji Grażyny Lipińskiej. Tadzio miał bowiem nie 13, a 15 lat.

Matka nie lubiła opowiadać o jego śmierci. Nawet zaufanym osobom mówiła zresztą, że zginął przywiązany do czołgu niemieckiego, a nie sowieckiego.

- Zdawała sobie sprawę, że w kraju rządzonym przez komunistów, prawda o rosyjskiej zbrodni może przynieść jej tylko kolejne cierpienia. Zofia Jasińska zmarła w 1982 roku i została pochowana na Cmentarzu Farnym w Białymstoku. Zakrwawioną chusteczkę, zgodnie z jej wolą, pani Barbara, ciotka członka naszego stowarzyszenia, włożyła do trumny. Pani Zofia chciała w ostatniej drodze mieć ją na sercu – mówi Andrzej Bieluczyk.

Fotografia Tadzia z mamą trafiła do muzeum

Członkowie stowarzyszenia odnaleźli grób Zofii Jasieńskiej. Okazało się, że znajduje się na nim pamiątkowa tablica informująca o Tadziu Jasińskim. Na razie nie ustalono, kto ją ufundował. Na pewno nie zrobiła tego rodzina zmarłej, która dokonała pochówku.

Członkowie stowarzyszenia deklarują, że będą pamiętali o grobie. Postanowili też przekazać w depozyt grodzieńskie zdjęcie Tadzia z mamą białostockiemu Muzeum Pamięci Sybiru. Czyli instytucji, która ma być uroczyście otwarte już 17 września tego roku, w 82. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę.

"Po ponad 80 latach jesteśmy w stanie zobaczyć, jak ten chłopak wyglądał"

Dyrektor muzeum prof. Wojciech Śleszyński mówił podczas zwołanej z tej okazji konferencji prasowej, że nikt z pracowników nie miał wątpliwości, że takie znalezisko powinno znaleźć się na wystawie stałej.

Dyrektor muzeum profesor Wojciech Śleszyński informował, że zdjęcie trafi na wystawę stałąMuzeum Pamięci Sybiru

- Myślę, że każdy z nas, kto choć trochę interesował się wydarzeniami z września 1939 roku związanymi z agresją wojsk sowieckich, musiał słyszeć o postaci Jasińskiego Tadeusza, który nierozerwalnie był związany z obroną Grodna. Po ponad 80 latach jesteśmy w stanie zobaczyć, jak ten chłopak wyglądał – stwierdził.

"Chcemy pokazać jak faktycznie wyglądała agresja sowiecka"

Zwrócił też uwagę na znaczenie tego odkrycia w kontekście obecnych relacjach polsko-białoruskich i faktu ogłoszenia przez prezydenta Łukaszenkę 17 września 1939 roku jako białoruskiego święta państwowego. - My, odwołując się do tej decyzji, chcemy pokazać jak faktycznie wyglądała agresja sowiecka przez pryzmat tych wydarzeń i tego naszego bohatera - powiedział Śleszyński.

Pozostałe pamiątki po Tadziu i jego mamie przechowywane są w - prowadzonym przez Grupę Wschód - Podlaskim Muzeum Militariów w Białymstoku. Stowarzyszenie udostępniło też reprodukcje wszystkich eksponatów w Internecie.

W materiałach IPN jest relacja kolegi Jasińskiego

Warto dodać, że ciekawych odkryć dokonał też kierownik działu naukowego Muzeum Pamięci Sybiru dr Marcin Zwolski, który podczas weryfikowania pozyskanych przez Grupę Wschód informacji, przejrzał akta IPN-owskiego śledztwa prowadzonego w sprawie zbrodni sowieckich popełnionych w Grodnie.

- Wśród wielu zeznań grodnian mówiących o anonimowych chłopcach, którzy zginęli podczas walk z sowieckimi czołgami, znalazło się zeznanie złożone w Szczecinie w 2002 roku przez byłego ucznia gimnazjum w Grodnie. Opisując obronę miasta zeznał on między innymi: "W czasie tych walk zostało zniszczonych kilkanaście czołgów sowieckich, których wraki widziałem na ulicach. Pamiętam, że na ulicy Orzeszkowej stał zniszczony jeden z czołgów, który zniszczył mój kolega Jasiński, imienia jego nie pamiętam. Był to mój kolega z ulicy. Miał 15 lat” – cytuje dr Zwolski.

Członkowie Grupy Wschód znaleźli też pamiątki po mamie Tadzia Jasińskiego Muzeum Pamięci Sybiru

Zeznania te potwierdzają, tak jak wynika to również z relacji jego matki, że Tadzio miał 15, a nie 13 lat. - Należy zaznaczyć, że zeznający miał pewność co do wieku kolegi, gdyż był jego równolatkiem – w 1939 roku również miał 15 lat. Grażyna Lipińska - choć osobiście znała chłopca - nie musiała dokładnie znać jego wieku, bądź też, pisząc wspomnienia po wielu latach, nie odtworzyła go dokładnie z pamięci. Natomiast jeśli chodzi o matkę chłopca, to trudno założyć, że pomyliła wiek jedynego syna lub umyślnie ten wiek zawyżyła – podkreśla kierownik.

"Apelujemy do każdego, kto ma informacje o zgłaszanie się do naszego muzeum"

W IPN-owskich dokumentach odkrył też zeznania świadka, który stwierdzili, że Tadzio umiał jednak odpalić butelkę z benzyną, bo rzucony przez niego "koktajl Mołotowa" zniszczył sowiecki czołg.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

- Nie rozstrzygam, która z relacji jest prawdziwa, tak jak nie udało się nam jak na razie rozstrzygnąć wszystkich rozbieżności między informacjami zawartymi w książce Grażyny Lipińskiej, a relacjami do których dotarła Grupa Wschód, stąd też apelujemy do każdego, kto ma informacje o historii Tadzia Jasińskiego o to, aby zgłaszał się do naszego muzeum – prosi dr Zwolski.

"Jasiński nie ma jeszcze szkoły swego imienia"

Natomiast obecni na wspomnianej konferencji prasowej wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki i cytowany na wstępie Adam Bieluczyk z Grupy Wschód apelowali dyrekcji bezimiennych jeszcze szkół, aby zainteresowały się postacią bohaterskiego nastolatka.

– Jasiński ma już swoje ulice, place, ale nie ma jeszcze szkoły swego imienia – stwierdził Bieluczyk.

Korzystałem z materiałów prasowych Muzeum Pamięci Sybiru oraz stowarzyszenia Grupa Wschód

Muzeum Pamięci Sybiru znajduje się w Białymstoku przy ulicy Węglowej 1

Autorka/Autor:tm/gp

Źródło: tvn24.pl/PAP

Źródło zdjęcia głównego: Stowarzyszenie Grupa Wschód

Pozostałe wiadomości

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Uwaga na trudne warunki pogodowe w południowej Polsce. Na obszarach podgórskich w nocy i w niedzielę będzie mocno wiać, a w rejonie Dolnego Śląska mają pojawić się też intensywne opady śniegu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia.

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Jak informuje rzeczniczka prasowa policji w Brzesku asp. sztab. Ewelina Buda, w sobotę na oświetlonym przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Dziecko trafiło do szpitala, a razem z nim jego matka, która została zahaczona przez lusterko pojazdu.

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Źródło:
TVN24

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Sprawca zamachu w Magdeburgu przebywa obecnie w areszcie śledczym. Zarzuca mu się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób. Wśród ofiar jest dziewięcioletnie dziecko. Trwa śledztwo w sprawie.

Atak w Magdeburgu. Policja o przesłuchaniu i ofiarach

Atak w Magdeburgu. Policja o przesłuchaniu i ofiarach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Trzydzieści osiem osób zginęło w sobotę na południowym wschodzie Brazylii w wyniku zderzenia autobusu pełnego pasażerów z ciężarówką - poinformowała straż pożarna. W autobusie wiozącym 45 pasażerów pękła opona i kierowca stracił panowanie nad pojazdem.

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Źródło:
PAP, Reuters

W Zambii aresztowano dwóch mężczyzn oskarżonych o próbę rzucenia uroku na prezydenta. Przy podejrzanych znaleziono amulety oraz żywego kameleona. "Spisek obejmował użycie czarów w celu skrzywdzenia prezydenta" - poinformował rzecznik policji.

Udaremniono zamach na prezydenta. "Spisek obejmował użycie czarów"

Udaremniono zamach na prezydenta. "Spisek obejmował użycie czarów"

Źródło:
PAP, BBC

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Patrol obsługi autostrady A4 na wysokości gminy Rudzieniec (Śląskie) zauważył psa, przywiązanego do bariery. Policjanci z Gliwic poszukują osób, które mogły być świadkami porzucenia zwierzęcia lub są w stanie pomóc w ustaleniu jego właściciela.

Pies przywiązany do bariery na autostradzie. Szukają świadków

Pies przywiązany do bariery na autostradzie. Szukają świadków

Źródło:
tvn24.pl/KWP Katowice

Prawie 20 milionów euro w ciągu 10 lat przelały firmy farmaceutyczne na konta organizacji pacjentów w Polsce. Według ustaleń polskich naukowców sumy wciąż rosną - to potencjalnie groźne dla niezależności tych organizacji, bo czy te firmy płacą im bezinteresownie?

Producenci leków pompują coraz więcej pieniędzy w organizacje pacjentów. To może mieć złe skutki

Producenci leków pompują coraz więcej pieniędzy w organizacje pacjentów. To może mieć złe skutki

Źródło:
Fakty TVN

Pogoda na Boże Narodzenie. W święta aurę w Polsce ma kształtować silny i stabilny wyż. Czeka nas ochłodzenie. Ale czy ośrodek wysokiego ciśnienia przyniesie nam białe święta? Sprawdź w naszej najnowszej prognozie, czy gdzie jest szansa na śnieg.

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Zbliża się koniec roku. Pora na podsumowanie najważniejszych, najbardziej interesujących tematów, którymi zajmowali się nasi reporterzy w "Faktach po Południu" TVN24. Wśród nich jest zdrowie, a dokładnie nasze kręgosłupy i ich złamania. Zdarza się, że objawy takiego urazu nie są oczywiste i nie zawsze do rozpoznania na pierwszy rzut oka. Kogo dotykają najczęściej i jak wygląda diagnostyka?

Objawy złamania kręgosłupa mogą nie być takie oczywiste. Jak dziecko mówi, że go bolą plecy, to warto to zbadać

Objawy złamania kręgosłupa mogą nie być takie oczywiste. Jak dziecko mówi, że go bolą plecy, to warto to zbadać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dramatycznie przeplatana rzeczywistość - okrutna wojna zmieszana z prozą życia. Meldunki o kolejnych zabitych i kartki ze świątecznymi życzeniami. W Ukrainie to codzienność.

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl