Radni twierdzą, że opera przepłacała za prąd, bo nie dopełniono formalności. "Sprawa nie jest jednoznaczna"

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Radio Białystok
Białystok. Radni KO mają informację, że Opera i Filharmonia Podlaska przepłacała za prąd (26.05.2023)
Białystok. Radni KO mają informację, że Opera i Filharmonia Podlaska przepłacała za prąd (26.05.2023)TVN24
wideo 2/3
Białystok. Radni KO mają informację, że Opera i Filharmonia Podlaska przepłacała za prąd TVN24

Opera i Filharmonia Podlaska miała nie złożyć na czas oświadczenia, dzięki któremu instytucja mogłaby korzystać z rządowej tarczy zamrażającej od 1 grudnia 2022 roku stawki za prąd - wynika z informacji, którą otrzymali radni wojewódzcy Koalicji Obywatelskiej. Brak oświadczenia miał przynieść stratę rzędu kilkuset tysięcy złotych. Sprawa jest badana przez zarząd województwa. Z kolei marszałek województwa podkreśla, że sprawa nie jest jednoznaczna. Mimo to sejmik województwa przyjął w poniedziałek zmiany w budżecie i zwiększył dotację dla opery.

- Otrzymaliśmy anonimowy list, że Opera i Filharmonia Podlaska przepłaca kilkaset tysięcy złotych za energię elektryczną, a ma to być spowodowane brakiem złożenia właściwego oświadczenia - powiedział podczas konferencji prasowej przewodniczący radnych KO w sejmiku województwa podlaskiego Karol Pilecki.

Chodziło o oświadczenie, które m.in. instytucje kultury składały po to, aby skorzystać z rządowej tarczy i od 1 grudnia zeszłego roku do 31 grudnia 2023 roku zamrozić stawki za prąd.

Opera i Filharmonia Podlaska w BiałymstokuTVN24

Dyrektorka miała przyznać, że oświadczenie nie zostało złożone w terminie

- Oświadczenie trzeba było złożyć do 30 listopada 2022 roku. W związku z tym, że (jak wynika z anonimowej informacji - przyp. red.) oświadczenie nie zostało złożone na czas, prawdopodobnie Opera i Filharmonia Podlaska nie zamroziła cen energii na poziomie 75 groszy za kilowatogodzinę, a płaci prawie trzy razy więcej. Składamy zapytanie do tej instytucji, czy jest to prawda i czy faktyczne miało miejsce tak rażące niedopełnienie obowiązków - powiedział Pilecki.

Wtórował mu Jarosław Dworzański, były marszałek województwa, a obecnie przewodniczący komisji rewizyjnej sejmiku, który mówił, że podczas spotkania radnych z dyrektorką opery prof. Violettą Bielecką ta "nie ukrywała, że oświadczenie to nie zostało złożone w wymaganym terminie, czyli do 30 listopada i strata ta jest znaczna".

- Jakiej wysokości jest ta strata? Nie udało nam się uzyskać odpowiedzi. Natomiast wszystko wskazuje na to, że jest to strata rzędu kilkuset tysięcy złotych - powiedział były marszałek.

Zarząd wnioskuje o zwiększenie operze dotacji o 433 tys. zł

Zwrócił też uwagę, że w poniedziałek (29 maja) - na najbliższej sesji sejmiku województwa - rozpatrywany ma być projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie województwa na 2023 rok. Zarząd województwa przygotował zmianę, która ma polegać na zwiększeniu operze dotacji podmiotowej o 433 tys. zł z przeznaczeniem na działalność bieżącą.

Zarząd województwa proponuje zwiększenie operze dotacji na bieżącą działalność. Wniosek na stanąć na sesji sejmiku
Zarząd województwa proponuje zwiększenie operze dotacji na bieżącą działalność. Wniosek na stanąć na sesji sejmiku TVN24

- Między innymi na opłatę usług zewnętrznych, najem powierzchni magazynowej, ochronę, usługę prawną, przeglądy i konserwację maszyn. Wszystkie wydatki były już wcześniej zaplanowane w budżecie i z tego budżetu dyrekcja powinna pokryć te wydatki. Dlaczego nie ma na to środków? Przypuszczamy, że zostały wydane na coś innego - podkreślił Dworzański.

Radny Dworzański: miała się spotkać, złożyła pismo

Jak stwierdził, być może opera wydała pieniądze na pokrycie rachunków za prąd z puli przeznaczonej na wydatki bieżące, stąd też teraz potrzebuje dodatkowych środków.

- W piątek rano mieliśmy obiecane spotkanie z dyrekcją, która miała nam przekazać informacje i dokumenty, o które prosiliśmy. Zamiast tego dyrektor Bielecka złożyła w biurze sejmiku pismo. Stwierdziła między innymi, że cała sprawa wymaga uzyskania opinii prawnej. Dodała - powołując się na stanowisko dostawcy energii - które miała otrzymać, że jest zobligowana do dochowania tajemnicy i nie może ujawnić rachunków za prąd. Stanowiska PGE jednak do pisma nie dołączyła. Na pewno tak tego nie zostawimy i będziemy ten temat badać - stwierdził Dworzański.

Zarząd województwa ustala, co się wydarzyło

Poproszony o odniesienie się do sprawy marszałek województwa Artur Kosicki (PiS) powiedział w piątek (26 maja) przed kamerą TVN24, że obecnie opera korzysta ze stawek preferencyjnych, a to czy tak było od czasu, gdy można było z nich korzystać, jest właśnie sprawdzane.

- Musimy to ustalić. Opera informowała nas ostatnio, po tej sytuacji, że wniosek został złożony. Pytamy czy został złożony kompletny, czy na wszystkie liczniki - bo opera zarządza dwoma obiektami, przy ulicy Podleśnej i przy ulicy Odeskiej - czy tylko na jeden. To są wszystko rzeczy, które musimy ustalić - powiedział.

Artur Kosicki, marszałek województwa: obecnie opera korzysta ze stawek preferencyjnych. Tylko czy korzystała wcześniej?
Artur Kosicki, marszałek województwa: obecnie opera korzysta ze stawek preferencyjnych. Tylko czy korzystała wcześniej?

Stwierdził też, że urząd musi zapytać PGE, czy wniosek był prawidłowo złożony czy też nie.

- I od kiedy ta preferencyjna stawka jest już wdrożona. Bo takie pytanie było radnych opozycyjnych. Musimy być tutaj obiektywni, ale też dokładni - mówił nam.

Pracownik odpowiedzialny za sytuację ma już nie pracować w operze

O odniesienie się do sprawy prosiliśmy też rzeczniczkę opery Małgorzatę Jopich. Smsowo poprosiła o przesłanie maila z pytaniami. Na szereg pytań, które wysłaliśmy otrzymaliśmy tylko maila, w którym czytamy: "Obecnie trwają w tej sprawie ustalenia, m.in. z PGE. O ich wynikach poinformujemy w najszybszym możliwym terminie".

Czytaj też: Zamrożenie cen prądu i dodatek elektryczny. Jest decyzja prezydenta

"Rzeczniczka OiFP Małgorzata Jopich poinformowała, że wniosek uprawniający do zamrożenia cen energii elektrycznej został złożony, ale nie zawierał kompletnych danych. Dodała, że pracownik odpowiedzialny za sytuację nie pracuje już w Operze. Zapewnia, że aktualnie opłaty nie są wyższe, ale też, że trwają ustalenia z PGE dotyczące wysokości ostatecznych stawek opłat na ten rok" - przekazało z kolei Radio Białystok.

Będą dopytywać na sesji

- Dyrektorka z całą pewnością mówiła nam, że oświadczenie nie zostało złożone w terminie, a - jak rozumiem - rzeczniczka twierdzi, że został złożone, tylko nie zawierało kompletnych danych. Jaka była prawda wyjaśniłyby nam dokumenty, o które prosimy, ale wciąż ich nie dostaliśmy - skomentował Dworzański.

Dodał, że procedura związana z rządową tarczą jest taka, że można z niej skorzystać w następnym miesiącu po złożeniu oświadczenia.

- Jeśli więc nie złożyli go w listopadzie, mogli złożyć w grudniu i korzystać od stycznia lub też w styczniu i korzystać od lutego i tak dalej. Pytanie tylko, kiedy złożyli i o jakiej konkretnej kwocie, która została stracona mówimy. Będziemy o to dopytywać w poniedziałek podczas sesji sejmiku - zapowiedział.

Marszałek: sprawa nie jest jednoznaczna

W sobotę na stronie Radia Białystok ukazał się artykuł, w którym marszałek Artur Kosicki przyznał, że faktycznie opera musiała zapłacić nawet kilkaset tysięcy złotych więcej za prąd, ale sprawa - jak podkreślił - nie jest jednoznaczna. Zapowiedział też kroki prawne.

"Wyjaśniamy sprawę, bo ona jest bardzo skomplikowana, jest audyt, który analizuje te kwestie. Poprosiliśmy też o różnego rodzaju dane od operatora energii, tak żeby też to sprawdzić. Sprawa nie jest jednoznaczna i wiemy też, że zostanie skierowana przez Operę do sądu przeciwko dostawcy energii" - powiedział marszałek rozgłośni.

Dopytywany czy planowane zwiększenie dotacji dla opery nie ma na celu pokrycia strat za drogą energię, odpowiedział, że ta dotacja "nie dotyczy tej sprawy, nie jest na prąd".

Sejmik zwiększył operze dotację

O sprawę finansów opery marszałek był pytany też w poniedziałek podczas obrad sejmiku województwa. Powtórzył, że dyrekcja opery będzie kierowała sprawę do sądu oraz mówił o audycie. Nie odpowiedział natomiast na pytania Jarosława Dworzańskiego dotyczące tego, jaką konkretnie stratę zanotowała instytucja w związku z rachunkami za prąd oraz od którego miesiąca są one niższe.

Wniosek Dworzańskiego, żeby wyłączyć dotację dla opery z głosowaniu nad zmianą budżetu województwa nie został jednak zaaprobowany przez większość. Opera dostanie więc wyższą dotację.  

Autorka/Autor:tm/tam

Źródło: tvn24.pl, TVN24, Radio Białystok

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Samolot transportowy lecący z Niemiec rozbił się w poniedziałek nad ranem w pobliżu lotniska w stolicy Litwy, Wilnie - podał Reuters. Maszyna uderzyła w budynek mieszkalny.

Katastrofa w Wilnie. Samolot uderzył w budynek mieszkalny

Katastrofa w Wilnie. Samolot uderzył w budynek mieszkalny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Delfi

32-latek zastrzelił w niedzielę w Namysłowie trzy osoby, a następnie zabarykadował się z trzema innymi, wśród nich były dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo. Życiu uwięzionych osób nic nie zagraża.

32-latek zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z trzema innymi

32-latek zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z trzema innymi

Źródło:
Kontakt24

18,2 stopnia Celsjusza - nawet tyle w poniedziałkowy poranek pokazywały termometry na przedgórzu sudeckim. Jak tłumaczył na antenie TVN24 prezenter tvnmetro.pl Tomasz Wasilewski, tak wysokie wartości związane są z występowaniem efektu fenowego. Aby jednak doszło do takiego wzrostu, musi zostać spełnione kilka warunków.

"Sensacja pogodowa w poniedziałek rano". Ponad 18 stopni przed wschodem Słońca

"Sensacja pogodowa w poniedziałek rano". Ponad 18 stopni przed wschodem Słońca

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl, TVN24

W niedzielę w Rumunii odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Niespodziewanie najwyższy wynik zdobył skrajnie prawicowy radykał Calin Georgescu, startujący jako kandydat niezależny i "walczący z systemem". Na drugim miejscu uplasował się sondażowy faworyt - premier Marcel Ciolacu. Druga tura wyborów odbędzie się 8 grudnia.

Niespodzianka w pierwszej turze. Tego nie przewidziały sondaże

Niespodzianka w pierwszej turze. Tego nie przewidziały sondaże

Źródło:
PAP

Nie wyobrażam sobie, by ktoś w ramach zakończenia wojny polsko-polskiej nawoływał, żeby pan Zbigniew Ziobro i pan Adam Bodnar usiedli do stołu i określili, jak ma wyglądać prokuratura - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. - Trzeba twardo bronić swoich racji, ale jednocześnie odróżniać spór polityczny od codziennego życia - wyjaśniał.

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

Źródło:
TVN24

Premier zamierza powołać specjalny superurząd do walki z szarą strefą - przekazał w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". W zespole zasiądą między innymi przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Państwowej Inspekcji Pracy, a także Krajowej Administracji Skarbowej.

W Polsce ma powstać "superurząd"

W Polsce ma powstać "superurząd"

Źródło:
PAP

Już prawie wszystkie największe partie polityczne zaprezentowały swoich kandydatów w wyborach prezydenckich. W wyścigu tym zmierzą się na pewno: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen i Marek Jakubiak. Wciąż nie wiadomo, na kogo postawi Lewica.

Oni powalczą o prezydenturę

Oni powalczą o prezydenturę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy pokazała dziennikarzom fragmenty szczątków nowego eksperymentalnego pocisku balistycznego średniego zasięgu Oriesznik, którego Rosjanie użyli do ataku na miasto Dniepr.

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Karol Nawrocki jest kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Europoseł Krzysztof Brejza z "pilną interwencją" do Instytutu Pamięci Narodowej. Nowe informacje w sprawie śmieci policjanta w Warszawie. Tragiczny wypadek w Przyłubiu, w którym zginęły dwie osoby. Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę karetki, która próbowała wwieźć pirotechnikę na stadion. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 25 listopada.

Partia Kaczyńskiego wskazała kandydata, "pilna interwencja" Brejzy, nowe informacje o śmierci policjanta

Partia Kaczyńskiego wskazała kandydata, "pilna interwencja" Brejzy, nowe informacje o śmierci policjanta

Źródło:
TVN24, PAP, tvn24.pl

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

W brazylijskim stanie Alagoas autobus stoczył się w przepaść z górskiej drogi. Zginęło siedemnaście osób. Gubernator stanu ogłosił trzydniową żałobę.

Autobus spadł w kilkudziesięciometrową przepaść. Zginęło 17 osób

Autobus spadł w kilkudziesięciometrową przepaść. Zginęło 17 osób

Źródło:
PAP

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

1006 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. W nocy Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak dronami na Kijów. Rosja werbuje jemeńskich bojowników Huti na wojnę z Ukrainą, obiecując im pracę i obywatelstwo, a następnie zmuszając do służby w armii i wysyłając na front. Rosyjskie zapasy broni z czasów radzieckich mają wyczerpać się pod koniec 2025 roku. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Kończą się zapasy radzieckiej broni, Rosja werbuje bojowników Huti

Kończą się zapasy radzieckiej broni, Rosja werbuje bojowników Huti

Źródło:
PAP

Dowódca sił zbrojnych Estonii generał major Andrus Merilo powiedział, że w przypadku ewentualnego ataku Rosji możliwa jest ewakuacja obywateli nawet z obszaru całego kraju. - W takiej sytuacji, ważne będą dla nas korytarze morskie, lądowe i powietrzne - dodał.

Dowódca sił zbrojnych Estonii: w razie ataku mamy plan ewakuacji nawet całej ludności

Dowódca sił zbrojnych Estonii: w razie ataku mamy plan ewakuacji nawet całej ludności

Źródło:
PAP

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaległości alimentacyjne Polaków sięgnęły 16 miliardów złotych. W bazie znajduje się już ponad 290 tysięcy rodziców, którzy unikają płacenia na swoje dzieci - przekazał Krajowy Rejestr Długów. Średnie zadłużenie tak zwanego alimenciarza wynosi obecnie blisko 54 tysiące złotych.

Średnie zadłużenie to blisko 54 tysiące złotych

Średnie zadłużenie to blisko 54 tysiące złotych

Źródło:
PAP

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Poniedziałek przyniesie w części kraju silne podmuchy wiatru osiągające prędkość do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Początek tygodnia będzie wietrzny

IMGW ostrzega. Początek tygodnia będzie wietrzny

Źródło:
IMGW

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zlokalizowane w Albanii, ale finansowane przez włoski rząd ośrodki dla osób ubiegających się o azyl stoją puste. Policjanci oraz pracownicy socjalni, którzy zostali rozmieszczeni tam przez rząd, wrócili do swoich domów.

Miały tworzyć nowy model odpowiedzi na kryzys migracyjny. Ośrodki stoją puste

Miały tworzyć nowy model odpowiedzi na kryzys migracyjny. Ośrodki stoją puste

Źródło:
PAP

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium