Poznański prawnik złożył doniesienie do prokuratury na pisarza Szczepana Twardocha za słowa: "Pier*** się Polsko" - podaje "Dziennik Zachodni". Pisarz zareagował tak na decyzję Sądu Najwyższego, który odmówił uznania Ślązaków za odrębny naród.
- Nic go nie usprawiedliwia. Miłość do Śląska? To też nie jest usprawiedliwienie. Nie można kalać własnego gniazda, jakim jest Polska. A jeżeli się to robi, to nie z poczuciem bezkarności - tłumaczy w rozmowie z dziennikarzami Michał Boruczkowski, który doniósł na pisarza.
Twardoch ws. Ślązaków
Prawnik poczuł się urażony wpisem, który Twardoch umieścił na portalu społecznościowym po grudniowej decyzji Sądu Najwyższego o nieuznaniu Ślązaków za odrębny naród: "Kilkaset tysięcy ludzi zasadniczo myli się w kwestii własnej tożsamości etnicznej; sędzia z Warszawy wie lepiej, bo tak go w szkole nauczyli. Za to wielkodusznie przyznaje prawo do »pewnej odrębności«. Pier*** się, Polsko".
Później w wywiadzie dla "Polska The Times" tłumaczył się emocjonalnym podejściem do sprawy. - Można być Ślązakiem Polakiem i różnie sobie te proporcje polskości i śląskości ustawiać - próbował też wyjaśniać swoje podejście w rozmowie z "Gazetą Wyborczą"
Szczepan Twardoch to jeden z najzdolniejszych młodych pisarzy - autor m.in. głośnej "Morfiny", za którą dostał Paszport Polityki.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: jsy / Źródło: Dziennik Zachodni
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | Zorro2212