Wielkanocna akcja ma przyczynić się do ratowania pingwinów. Wystarczy wpłacić dowolną kwotę na konto wrocławskiego zoo z dopiskiem "adopcja jaja".

- Zachęcamy do adopcji porzuconych jaj pingwinów, gatunku zagrożonego wyginięciem. Niestety, to działalność ludzka, czyli przede wszystkim rybołówstwo, zmusza te ptaki morskie do poszukiwania pożywienia coraz dalej od brzegu i pozostawiania gniazd oraz jaj bez opieki. Nie bądźmy obojętni, nikt tego za nas nie zrobi, a liczy się każdy gest, zarówno 5, jak i 500 złotych – mówi Radosław Ratajszczak, prezes wrocławskiego zoo.

Wpłat na konto można dokonywać do 10 kwietnia. Każda osoba, która weźmie w tym udział otrzyma zdjęcie z autografem małego pingwinka. Z kolei najbardziej aktywnego uczestnika czeka specjalna niespodzianka.

Ratują jaja i pisklęta

Fundacja SANCCOB jest organizacją non-profit, która ratuje chore, odrzucone i ranne pingwiny afrykańskie oraz inne zagrożone gatunki ptaków morskich, również te niewyklute. Tylko w 2014 r. uratowali 972 porzucone pisklęta i jaja, z czego 747 młodych pingwinów zostało wypuszczanych na wolność.

Tońce z Wrocławia

Wrocławskie zoo namawia do wsparcia tej akcji, ponieważ zamieszkują tu zagrożone wyginięciem pingwiny przylądkowe, zwane też tońcami. Jest to gatunek występujący tylko na południowo-zachodnim wybrzeżu Afryki. Według badań, na początku XX wieku, populacja pingwinów afrykańskich wynosiła około 4 mln, natomiast w 2012 roku liczba ta spadła do 24 tysięcy par.

W stolicy Dolnego Śląska tońce pojawiły się w sierpniu zeszłego roku. Przyjechało tu 55 osobników z czterech ogrodów zoologicznych z trzech różnych krajów. Szybko poczuły się jak u siebie i połączyły w pary na całe życie. Obecnie odchowywanych jest pierwszych pięć piskląt, wyklutych w marcu.

Autor: zuza / Źródło: TVN24 Wrocław, zoo.wroclaw.pl