Nie zatrzymał się do kontroli, zamiast tego przyspieszył i zaczął uciekać ulicami Wrocławia. Cztery kilometry dalej zderzył się z radiowozem. Okazało się, że kierowca forda był poszukiwany do odbycia kary więzienia.

Do zdarzenia doszło po godzinie 13.

- Na wysokości placu Legionów funkcjonariusze próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę samochodu. Ten nie zatrzymał się i zaczął uciekać - informuje kom. Kamil Rynkiewicz z biura prasowego dolnośląskiej policji. Pościg radiowozu za uciekającym kierowcą trwał niemal cztery kilometry. Zakończył się kolizją.

Uciekał z 17-latką

- W samochodzie znajdowała się 17-letnia pasażerka. Została przekazana opiekunom. Natomiast 26-letni kierowca został zatrzymany. Okazało się, że był poszukiwany do odbycia kary dwuletniego pozbawienia wolności - mówi policjant. I dodaje, że z zatrzymanym mężczyzną "prowadzone są czynności". Funkcjonariusze sprawdzają między innymi to, czy 26-latek nie był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.

Zobacz, jak wyglądał marcowy pościg czeskich policjantów za polskim kierowcą:

Policyjny pościg zakończony dachowaniem

Pościg rozpoczął się przy placu Legionów:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: tam/pm / Źródło: TVN24 Wrocław