Szajka, która naraziła Skarb Państwa na starty szacowane na 1,5 mln złotych, rozbita przez policję i CBŚ. W Kotlinie Kłodzkiej zlikwidowano kolejną fabrykę lewego tytoniu.

Produkt przygotowywany w nielegalnej fabryce miał trafiać do odbiorców na Dolnym Śląsku, a nawet za granicę kraju. Zatrzymanych zostało czterech mężczyzn, w wieku od 22 do 46 lat, którzy w jednym z gospodarstw rolnych produkowali nielegalnie krajankę tytoniową. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu kłodzkiego. Grozi im do 2 lat więzienia.

1,5 tony liści tytoniu

Według policjantów, produkcja była zorganizowana w profesjonalny sposób. Poszczególne etapy odbywały się w różnych, przystosowanych budynkach. Był magazyn, suszarnia i pomieszczenie do cięcia tytoniu.

Na miejscu zatrzymano półtorej tony liści tytoniowych oraz 50 kg gotowego wyrobu. Policjanci zatrzymali też sprzęt służący do produkcji, w tym maszyny, substancje do chemicznego uzdatniania suszu, sita i wentylatory.

Powiązania

CBŚ przejmuje tytoń w Kotlinie Kłodzkiej

To kolejna na terenie Dolnego Śląska, zlikwidowana w ciągu kilku tygodni wytwórnia wyrobów tytoniowych. Policjanci nie chcą mówić o ewentualnych powiązaniach między poszczególnymi grupami. Nie wykluczają jednak, że przestępcy mogli współpracować. Jak jednak zaznacza Paweł Petrykowski rzecznik Komendanta Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu – na razie trwa dochodzenie w sprawie.

Autor: drud/balu/roody / Źródło: KWP Wroclaw, TVN 24 Wrocław