27-letni kierowca osobowego busa był pijany. Stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Na miejscu zginął jeden z pasażerów.

Do wypadku doszło w piątkowe popołudnie na trasie pomiędzy Boroszowem, a Kozłowicami.

- Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący fiatem ducato 27-latek podczas manewru wyprzedzania zjechał najpierw do rowu, a następnie uderzył w drzewo - relacjonował asp. Stanisław Filak z policji w Oleśnie.

Kierowca pijany, pasażer zginął na miejscu

Samochodem podróżowały cztery osoby. Jeden z pasażerów zginął na miejscu. Trzy pozostałe osoby, w tym kierowca, zostali przetransportowani do szpitala. - Wiemy, że kierujący samochodem miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu - przekazał policjant.

Busem podróżowali mieszkańcu powiatu oleskiego, w wieku od 27 do 61 lat. Droga była zablokowana przez ponad trzy godziny. Teraz policja, pod nadzorem prokuratury, będzie wyjaśniała dokładne okoliczności wypadku, a także to czy pasażerowie także byli pod wpływem alkoholu.

Do zdarzenia doszło na terenie powiatu oleskiego:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław