Nie będzie lampionów w Noc Świętojańską. "Nie chcemy powtórki z Warszawy"

Tak wyglądała noc świętojańska w ubiegłym roku w Poznaniu
Tak wyglądała noc świętojańska w ubiegłym roku w Poznaniu
Źródło: TVN 24 Wrocław
Próba bicia rekordu Guinnessa w puszczaniu lampionów zostanie przełożona. - Nie chcemy powtórki wydarzeń z Warszawy - wyjaśniają organizatorzy.

- Głównym powodem przesunięcia terminu jest maraton, który odbywa się tego samego dnia we Wrocławiu - wyjaśnia Tomasz Pietruszka, współorganizator akcji. - Chcemy do wydarzenia przygotować się profesjonalnie, żeby nie wypadło to w taki sposób jak w Warszawie - dodaje.

Bo ulice będą zamknięte

Jak zapewnia Pietruszka, organizatorzy razem z przedstawicielami miasta przeanalizowali wszystkie możliwe opcje dotyczące terminu. W związku z tym, że trasa maratonu wynosi 40 km, większość ulic będzie zamknięta.

- To z pewnością sparaliżuje możliwości komunikacyjne tych, którzy mieliby puszczać lampiony. Zwłaszcza, że zamknięte będą okolice Mostów Warszawskich i pl. Kromera, czyli miejsce zbiórki uczestników próby bicia rekordu - precyzuje współorganizator.

Termin? "Na pewno w czerwcu"

Według Pietruszki, akcja przygotowywana jest za zgodą przedstawicieli miasta, dlatego impreza z pewnością się odbędzie.

- Proponowany termin to 15 lub 29 czerwca, czyli tydzień wcześniej lub tydzień później niż pierwotnie zakładano. Wszystko będzie dopięte na ostatni guzik. Porządniej i lepiej. Tak by nie doszło do powtórki z Warszawy - obiecuje Pietruszka.

Przed tygodniem tysiące kolorowych lampionów rozświetliło niebo nad stolicą. Następnego dnia rano robiły znacznie gorsze wrażenie. Ich pozostałości zaśmieciły m.in. zoo, park Praski i okolice fontann na Podzamczu. Organizatorzy akcji przeprosili za bałagan i zapowiedzieli, że to koniec projektu Noc Lampionów. CZYTAJ WIĘCEJ

Autor: balu/par / Źródło: TVN 24 Wrocław

Czytaj także: