Tragedia w małej wsi. Nie żyją 59-letnia kobieta i 70-letni mężczyzna

Na posesji w nocy pracowali policjanci
Komarno. Nie żyją dwie osoby
Źródło: TVN24 Wrocław

Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci 59-latki i 70-letniego mężczyzny w Komarnie na Dolnym Śląsku. Według prokuratury kobieta została prawdopodobnie postrzelona w głowę przez mężczyznę, który później najprawdopodobniej popełnił samobójstwo.

W sobotę przed godziną 21 policja otrzymała zgłoszenie o ujawnieniu ciała 59-letniej kobiety na jednej z posesji w Komarnie. Wezwano policję oraz pogotowie ratunkowe.

- Kobieta była reanimowana, niestety nie udało się jej uratować - mówi Edyta Bagrowska, rzecznik jeleniogórskiej policji.

Postrzał w głowę

Tomasz Czułowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, poinformował, że przyczyną śmierci kobiety najprawdopodobniej był postrzał w głowę z broni palnej.

- Ustalono, że sprawcą zabójstwa może być 70-letni mieszkaniec tej samej miejscowości. Po siłowym wejściu do zajmowanego przez niego mieszkania ujawniono jego zwłoki. Prawdopodobną przyczyną zgonu mężczyzny było samobójstwo, również na skutek postrzału w głowę z broni palnej - podaje Czułowski.

Na miejscu przez wiele godzin policja zabezpieczała ślady i dowody rzeczowe. Przeprowadzona zostanie sekcja zwłok. Śledztwo ma wyjaśnić okoliczności, w jakich doszło do tragedii.

Czytaj także: