Radiowóz wyprzedza przed przejściem dla pieszych, na podwójnej ciągłej. Policjant ukarany

Zdarzenie miało miejsce 13 sierpnia w Kędzierzynie-Koźlu, na ulicy Miłej. Kierowca, który nagrał całą sytuację, zwalniał przed pasami, aby przepuścić rowerzystów czekających na drodze rowerowej po prawej stronie.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Wtedy, ze sporą prędkością, z lewej strony wyprzedził go radiowóz, który nie miał włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kiedy policyjne auto wjechało na przejście, ciągle było na przeciwległym pasie ruchu. Kilka sekund później na pasach pojawiły pojawiły się dwie kobiety na rowerach oraz nastolatek na hulajnodze.

Zwróciliśmy się zarówno do policji kędzierzyńsko-kozielskiej, jak i opolskiej o wyjaśnienie tej sytuacji. W czwartek po południu wypowiedziała się w tej sprawie rzeczniczka komendy powiatowej.

- Patrol jechał udzielić wsparcia policjantom, którzy zatrzymali osobę poszukiwaną listem gończym. Kierujący tym pojazdem nie włączył sygnału dla pojazdu uprzywilejowanego, w związku z tym, tak samo jak inny uczestnik ruchu drogowego, za popełnione wykroczenia drogowe został ukarany możliwie najwyższym mandatem karnym. Mówimy tutaj o kwocie tysiąca złotych. Dodatkowo na jego konto zostały przypisane punkty karne. Funkcjonariusz ten musi się liczyć też z konsekwencjami służbowymi, w tej sprawie zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne - mówi Magdalena Nakoneczna, oficer prasowy KPP Kędzierzyn-Koźle.

O komentarz do tej sytuacji poprosiliśmy instruktora nauki jazdy Leszka Pławiaka. - Karygodne zachowanie policjantów. Od nich musimy wymagać nawet więcej. Kiedy kierujący pojazdem policyjnym wyprzedza na podwójnej ciągłej linii, bezpośrednio przed przejściem dla pieszych, to jest to bardzo niebezpieczna sytuacja - mówi.