Jeże uszate, jelarangi, kameleony. Transfery wrocławskiego zoo.

Cztery jeże - Jeże w ciągu dnia chowają się i śpią. Teraz jeszcze przechodzą kwarantannę, ale później trafią do nowo wybudowanego wybiegu, żeby zwiedzający mogli je zobaczyć w pełnej krasie - tłumaczy Andrzej Miozga, kierownik sekcji małych ssaków.Dwie pary jeży uszatych przywędrowały do Wrocławia prosto z zoo w Erfurcie, w Turyngii. Wrocławskie zoo jest jedynym ogrodem, w którym można oglądać ten gatunek. Jeże o imionach: Miss Peyton, Amila, Prinz Aziz i Prinz Jakob, wyróżniają się wyjątkowo dużymi około 5 centymetrowymi uszami. Olbrzymie wiewórki z Belgii Oprócz jeży do Wrocławia trafiły też jelarangi. Parę pochodzącą z Centrum Hodowli Rzadkich Zwierząt w Belgii można już podziwiać przy okrągłej wolierze obok pawilonu małpiarni. Olbrzymie wiewiórki, wyróżniające się dwukolorową sierścią i długim około 50 centymetrowym ogonem, są jeszcze nieco płochliwe.- Zaczynają budować gniazdo, jesteśmy dobrej myśli - mówi Miozga. - Jesteśmy jedynym ogrodem zoologicznym w Europie, w którym występuje ta odmiana - dodaje. Jelerangi oryginalnie zamieszkują Azję Południowo-Wschodnią i Półwysep Indyjski. Kameleony z przemytu Zoo wzbogaciło się również o pięć par kameleonów trójrogich. Pochodza z rządowego Natuurhulpcentrum w Belgii, gdzie trafiają zwierzęta skonfiskowane podczas prób przemytu.- Gatunek bardzo rzadko występuje w ogrodach zoologicznych, dlatego tym bardziej jest to cenny nabytek - tłumaczy Magda Fabiszewska-Jerzmańska, pracownik zoo. - Jesteśmy jedynym zoo w Polsce, który ma kameleona trójrogiego - dodaje. Oprócz jeży, wiewiórek i kameleonów do zoo trafiły również rekiny bambusowe oraz kilka gatunków gadów: jaszczurki trójpręgie, żółwie wężogłówki oraz warany żółte i warany z Kimberley.

Autor: balu/k / Źródło: TVN 24 Wrocław/ZOO Wrocław