Byli pijani, gdy przyszli na cmentarz parafialny w Trzebnicy. On kopał nagrobki, przewracał płyty i rozbijał wazony. Ona się przyglądała. Oboje zostali zatrzymani, gdy wychodzili z cmentarza. - Zrobiłem to dla zabawy - przyznał 22-letni mężczyzna.

Po północy, w środę, patrol policji kontrolował okolicę i otrzymał zgłoszenie, że coś się dzieje na cmentarzu. Okazało się, że mężczyzna rozbijał wazony, rozrzucał znicze i kopał nagrobki.

Towarzyszyła mu 24-letnia kobieta. Para została zatrzymana, gdy chcieli opuścić cmentarz. Oboje byli pijani. On miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie, ona ponad 3 promile.

- Mężczyzna, gdy wytrzeźwiał, podczas przesłuchania przyznał, że jego zachowanie nie miało żadnego celu. Stwierdził, że zrobił to dla zabawy. Za znieważenie miejsca spoczynku zmarłych i zniszczenie grobów grozi mu 5 lat więzienia – informuje st. asp. Piotr Dwojak z Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.

Straty, które spowodował, nie zostały jeszcze oszacowane.

22-latek zniszczył sześć nagrobków na cmentarzu parafialnym w Trzebnicy:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: sfo / Źródło: TVN 24 Wrocław