- Dziecko wpadło do basenu na swoim podwórku. Na chwilę zostało samo, bez opieki. Rodzice i dziadkowie 1,5-rocznej dziewczynki znajdowali się wówczas w domu. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, już było tam pogotowie ratunkowe, które udzielało jej pomocy. Teraz staramy się wyjaśnić wszystkie okoliczności sprawy - mówi kom. Hubert Adamek z opolskiej policji.

Dziecko przebywa w szpitalu

Nieprzytomną dziewczynkę przewieziono do szpitala w Strzelcach Opolskich. Tam ponad godzinę trwała jej resuscytacja.

- Dziecko miało zatrzymane krążenie, nie wykazywało czynności życiowych. Maluch najprawdopodobniej ucierpiał wskutek podtopienia. Po resuscytacji udało się przywrócić czynności życiowe - mówi dr Zbigniew Brachaczek, dyrektor ds. medycznych Szpitalu Powiatowego w Strzelcach Opolskich.

Po godz. 14 helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował dziewczynkę do Wojewódzkiego Centrum medycznego w Opolu.

Autor: zuza / Źródło: TVN24 Wrocław