Wybory samorządowe 2024. Kandydaci na prezydenta Sopotu

Pierwsza tura zbliżających sie wyborów samorządowych odbędzie się już 7 kwietnia. Polacy wybiorą wówczas radnych rad gmin (i miast), rad powiatów, sejmików województw, a także prezydentów, burmistrzów miast i wójtów gmin. Ich ewentualna druga tura nastąpi 21 kwietnia.

Jacek Karnowski, który piastował stanowisko prezydenta Sopotu, przez 25 lat, w październikowych wyborach parlamentarnych dostał się do Sejmu.

Udział w wyścigu po prezydenturę w Sopocie potwierdziło sześciu kandydatow, to: obecna komisarz Sopotu i była zastępczyni Jacka Karnowskiego Magdalena Czarzyńska-Jachim, wykładowca akademicki i wieloletni radny Jarosław Kempa, artystka-malarka Maria Lepczak-Wysocka, emerytowany kapitan żeglugi wielkiej Gabriel Oleszek, obecny radny i szef struktur PiS w mieście Paweł Petkowski, a także emerytowany oficer Marynarki Wojennej i Straży Granicznej Lechosław Cezary Wojtynowski.

Przedstawiamy sylwetki kandydatów na prezydenta Sopotu w kolejności alfabetycznej.

Magdalena Czarzyńska-Jachim od 2019 roku była zastępczynią prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego. Wcześniej, przez 9 lat, pełniła funkcję naczelnika Biura Promocji i Komunikacji Społecznej sopockiego magistratu. W grudniu ub. roku Donald Tusk wyznaczył ją na komisarza miasta. Na tym stanowisku zastąpiła Lucjana Brudzińskiego.

Kandydatka, wspierana przez środowiska związane z Platformą Obywatelską, partię Razem i byłych prezydentów, ma być gwarancją, że w Sopocie nic się nie zmieni, a władza mimo zmiany prezydenta pozostanie w tych samych rękach.

Jak twierdzą przychylni jej politycy, 18 lat pracy w samorządzie, na wszystkich możliwych szczeblach kariery ma być gwarantem, że nazwisko komisarz Sopotu jest w kurorcie dobrze znane.

W zamyśle Czarzyńskiej-Jachim, kurort ma służyć mieszkańcom i jego gościom. "Chcemy gości, bo turystyka jest wpisana w DNA miasta" - podkreśliła. Wskazała również, że w Sopocie musi zostać uregulowany najem krótkoterminowy.

Ruch miejski "Kocham Sopot" oraz "Polska 2050 Szymona Hołowni" zadeklarowały współdziałanie w zbliżających się wyborach samorządowych w Sopocie. Ich kandydatem na prezydenta Sopotu został Jarosław Kempa.

Kandydat mieszka w Sopocie od najmłodszych lat. Jest adiunktem na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego. Od 1998 roku pełni funkcję radnego Miasta Sopotu, a od 2018 roku jest wiceprzewodniczącym miejskiej rady. W swojej pracy samorządowej pełnił też m.in. funkcję przewodniczącego Komisji Polityki Finansowej i Strategii.

Przed przystąpieniem do ruchu "Kocham Sopot", założonego przez Wojciecha Fułka, przynależał do Platformy Obywatelskiej. Swoje członkostwo w partii zawiesił w 2010 roku.

Trzecia pretendentka do fotela prezydenta Sopotu to Maria Lepczak-Wysocka. Jej kandydaturę zgłosił ruch miejski "W Imieniu Sopocian".

Kandydatka to mieszkająca w Sopocie artystka-malarka, która dodatkowo zajmuje się też projektowaniem biżuterii.

W przeszłości związana była ze stowarzyszeniem Mieszkańcy dla Sopotu. Z ramienia organizacji ubiegała się m.in. o mandat radnej w 2018 roku.

W przestrzeni miasta oraz w mediach społecznościowych aktywnie zajmuje się kwestiami lokalnej zabudowy. Podejmuje także dyskusje dotyczące planów zagospodarowania przestrzennego. "Sopot ma być obywatelski, a nie deweloperski" to hasło które przyświeca jej ruchowi.

Gabriel Oleszek to emerytowany kapitan żeglugi wielkiej, autor ponad 30 książek o tematyce marynistycznej, a także malarz-marynista. Choć urodził się w Wałbrzychu, w Sopocie mieszka od przeszło 70 lat.

W roli kandydata na prezydenta Gabriel Oleszek zastąpi Małgorzatę Tarasiewicz, która zabiegała o ten urząd w wyborach samorządowych w 2018 roku. Tym razem prezeska Stowarzyszenia Mieszkańcy dla Sopotu będzie ubiegała się o mandat radnej. 

Oleszek nigdy nie należał do żadnej partii. Określa się mianem osoby apolitycznej. To jego drugi start w wyborach samorządowych. Poprzednio bezskutecznie ubiegał się o mandat radnego, również z komitetu Mieszkańcy dla Sopotu.

Paweł Petkowski pełni funkcję szefa klubu radnych PiS w Sopocie i jest szefem miejskich struktur PiS. W radzie miasta zasiada od 2018 roku.

Głównym celem kandydata jest przeciwdziałanie złej sytuacji demograficznej w Sopocie. Uważa, że konieczne jest przyciągnięcie do Sopotu młodych ludzi, a także otoczenie większą troską dotychczasowych mieszkańców.

Wśród najważniejszych kwestii programowych Petkowskiego znalazły się też: potrzeba integracji lokalnej społeczności i konieczność uregulowania kwestii najmu krótkoterminowego.

"Miasto powinno mieć synergię pomiędzy tkanką miejską a tkanką turystyczną" - mówi, podkreślając, że w jego przekonaniu zostało to "zaburzone". "Mieszkańcy czują się traktowani po macoszemu we własnym mieście" - stwierdził.

Lechosław Cezary Wojtynowski jest emerytowanym oficerem Marynarki Wojennej i Straży Granicznej. Doświadczenie zawodowe w dziedzinie zarządzania mieniem znacznej wartości chce wykorzystać do pracy w samorządzie Sopotu.

W 2023 roku Wojtynowski kandydował do Sejmu z ramienia Nowej Nadziei, ale nie uzyskał mandatu. Na początku tego roku złożył partyjną legitymację. Aktualnie nie należy do żadnej partii politycznej.