Policjanci zatrzymali 8 mężczyzn, którzy ma początku marca mieli siłą wyciągnąć z domu mieszkańca Skarszew. Według policji napastnicy swoja ofiarę wsadzili do bagażnika samochodu i wywieźli do lasu, gdzie kazali kopać grób.
Jak ustalili śledczy do porwania miało dojść 4 marca. - Mężczyźni siłą wyprowadzili z mieszkania 22-letniego mężczyznę, pobili go, wsadzili do bagażnika samochodu i wywieźli do lasu, gdzie dali łopatę i kazali kopać grób. Chcieli w ten sposób wymusić zwrot wierzytelności – informuje Maciej Stęplewski z pomorskiej policji.
Jak dodaje, pobity mężczyzna zdołał uciec. Policjanci już po kilkunastu godzinach wytypowali sprawców i zatrzymali 8 osób, które trafiły do policyjnego aresztu. Mieszkańcy gminy Skarszewy w wieku od 20 do 28 lat zostali już przesłuchani i usłyszeli zarzuty. Starogardzka prokuratura zastosowała wobec nich dozór policyjny. Grozi im kara do 5 lat więzienia.
Zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy Skarszew:
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gdańsk