Afrykańskie pingwiny źle znoszą minusowe temperatury, dlatego na zimę pracownicy zoo muszą specjalnie przystosować ich siedzibę.

- Te pingwiny unikają wychodzenia na zewnątrz w zimie, dlatego do ich domków wkładamy słomę. Dzięki temu jest im cieplej – mówi Sabina Kaszak, ornitolog z gdańskiego zoo.

Ryby w temperaturze pokojowej

Pingwiny z Afryki maja jednak jeszcze jeden powód, żeby nie wychodzić ze swojego domku.- Starsza para ma młode. Opiekują się nimi, dlatego też ich aktywność jest jeszcze mniejsza. Małe pingwiny są karmione bezpośrednio przez rodziców, dlatego ci są zmuszeni, żeby choć trochę wychylić dzioby z domku – dodaje pracowniczka zoo.Posiłki także muszą być odpowiednio przygotowane.- Zimą jedzą więcej. Ich metabolizm jest wtedy szybszy i posiłki są bardziej obfite niż latem. Pingwiny jedzą głównie ryby, ale ryby muszą mieć temperaturę pokojową. Nie mogą być zmrożone, bo one nie lubią lodu – śmieje się Kaszak.

Tu mieści się gdańskie zoo:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: mcz/b / Źródło: TVN24 Pomorze