Policjanci zatrzymali 50-letniego kierowcę tira, który zablokował wjazd na autostradę A1 w województwie pomorskim. Okazało się, że mężczyzna był pijany. Zatrzymano mu prawo jazdy.
Jak informuje pomorska policja, w środę po godz. 21 otrzymała zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy tira, który miał znajdować się na terenie jednego z Miejsc Obsługi Podróżnych na autostradzie A1 w pobliżu miejscowości Olsze (powiat tczewski). Tam okazało się, że ciężarówka utrudnia wjazd na autostradę.
OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>
2,5 promila alkoholu w organizmie
Od kierowcy czuć było wyraźnie alkohol. Jak informuje policja, badanie alkomatem wykazało 2,5 promila alkoholu w organizmie mężczyzny.
ZOBACZ REPORTAŻ "Ten płacz zostaje w głowie do końca życia" >>>
50-latkowi zatrzymano prawo jazdy. On sam trafił do izby wytrzeźwień, a tir - na policyjny parking. Jak zapowiada policja, mężczyzna usłyszy zarzut kierowania pojazdu pod wpływem alkoholu. Grożą mu dwa lata więzienia, wysoka grzywna i kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Autorka/Autor: eŁKa/tam
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: pomorska policja