We wtorek policjanci pojawili się w stoczni w Szczecinie. Mieli informacje, że może tam znajdować się 65-letni mężczyzna, którego sąd skazał na 3 lata więzienia za przestępstwo seksualne wobec osoby małoletniej. - To Stanisław K., który został skazany w maju 2016 roku. Dopuścił się innej czynności seksualnej wobec osoby poniżej 15. roku życia - potwierdza nam Michał Tomala z Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Dobrze znał teren
Mężczyzna był zatrudniony w stoczni, co potwierdził jego zaskoczony przełożony, który nie wiedział o tajemnicy swojego podwładnego. Zanim jednak policjanci zatrzymali skazanego, ten pierwszy ich zauważył i umknął.
Skrył się na ogromnym kontenerowcu. – Znał bardzo dobrze ten teren, zakamarki okrętu, więc miał przewagę nad policjantami – relacjonuje podkom. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Mimo pomocy innych pracowników stoczni i załogi statku, nie udało się znaleźć poszukiwanego.
"Policyjny pies spisał się na medal"
Podjął trop
Na pomoc ściągnięto psa tropiącego o imieniu Karzeł. Dwuletni owczarek niemiecki niedawno skończył szkolenie. Przed funkcjonariuszami stanął jednak kolejny problem – jak psa przetransportować na statek? Niestety nie mógł on skorzystać z trapu, nieprzystosowanego dla zwierząt. W końcu użyto dźwigu stoczniowego z koszem.
Gdy ta sztuka się udała, dalej już wszystko potoczyło się błyskawicznie. – Pies nie zdekoncentrował się tą stresogenną sytuacją i szybko podjął trop – opowiada Rudzińska.Czworonóg doprowadził policjantów w pobliże śluzy, za którą skrył się ścigany mężczyzna. 65-latek został osadzony w szczecińskim areszcie.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/ec/jb / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie