Morsy wskoczyły do lodowatej wody, by pomóc cheerleaderkom na wózkach

Mają marzenie, siły i chęci. Brakuje im "tylko" 180 tys. zł. Niepełnosprawne cheerleaderki na wózkach z grupy Flex Pomorze chcą polecieć do USA.

W kwietniu odbywają się tam Mistrzostwa Świata w cheerleadingu. Ich start jest możliwy, bo od tego roku funkcjonuje nowa kategoria w konkursie.

- Chcemy wystartować w kategorii ParaCheer. Mogą w niej brać udział zespoły mieszane. Dlatego połączyłyśmy nasze siły z Galaxy Team z Gdyni. Dziewczyny już ćwiczą układy - Monika Matusiewicz-Herrmann, trenerka niepełnosprawnych cheerleaderek

Niestety spełnianie marzeń słono kosztuje. Dziewczynom pomogły trójmiejskie morsy, które nie zawiodły i tłumnie pojawiły się na sopockiej plaży. Każdy kto chciał się wykąpać musiał wpłacić symboliczną sumę na wyjazd cheerleaderek. Ponadto za każdego uczestnika akcji sopockie kąpielisko przekazywało na zbiórkę 50 zł. Cała akcja to pomysł Pawła Kąkola, radnego z Sopotu.

- Usłyszałem, ze dziewczyny chcą wyjechać do USA i tak przyszło mi do głowy, że można im pomóc przez morsowanie. Sam też chciałem spróbować swoich sił. Akcje przekroczyła nasze oczekiwanie. Chętnych jest bardzo dużo - powiedział Kąkol.

A chętnych do mroźne kąpieli nie brakowało. Do wody weszło co najmniej 100 osób. - Po pierwsze chcemy pomóc dziewczynom, a po drugie robimy też coś dla siebie. Spotykamy się ze znajomymi i spędzamy tu czas w miłej atmosferze - powiedziała Anna, uczestniczka akcji.

Młode cheerleaderki z Sopotu są bardzo wdzięczne wszystkim, którzy pojawili się dziś na plaży. Wierzą, że dzięki temu uda im się spełnić ich amerykański sen. - Jestem podekscytowana i wdzięczna. Występ w USA to nasze marzenie. Będziemy tam reprezentować Polskę - opowiada Ewa Indyk, niepełnosprawna cheerleaderka z grupy Flex Pomorze.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa / Źródło: TVN24 Pomorze