Znaleźli kilkaset pojemników z chemikaliami. Zatrzymano dwie osoby

Kilkaset pojemników z chemikaliami ujawniono na terenie hali magazynowej w Sępolnie Krajeńskim
Chemikalia magazynowane na terenie firmy z Sępólna Krajeńskiego
Źródło: WIOŚ Bydgoszcz

Inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy skontrolowali hale magazynowe na terenie jednej z firm w Sępólnie Krajeńskim (woj. kujawsko-pomorskie), gdzie znaleźli kilkaset pojemników z chemikaliami. Do sprawy zatrzymano dwie osoby.

W poniedziałek (30 stycznia) dyżurni WIOŚ w Bydgoszczy przyjęli zgłoszenie o nielegalnym magazynowaniu odpadów w halach w Sępólnie Krajeńskim.

- Inspektorzy natychmiast udali sią na wskazane miejsce, gdzie podjęli działania mające na celu ustalenie skali nieprawidłowości oraz zebranie dowodów niezbędnych w dalszym postępowaniu - tłumaczy Małgorzata Witkowska z WIOŚ w Bydgoszczy.

Na miejscu zjawili się też funkcjonariusze policji oraz straży pożarnej.

- W trakcie ustaleń ujawniono kilkaset pojemników różnych wielkości, w których znajdowały się nieznane chemikalia. Próbki zostały pobrane do dalszych badań. Z badań, które służby wykonały na miejscu wynika, że magazynowane substancje nie stanowią zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców - informuje asp. Małgorzata Warsińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajeńskim.

Kilkaset pojemników z chemikaliami znaleziono na terenie hali magazynowej w Sępolnie Krajeńskim
Kilkaset pojemników z chemikaliami znaleziono na terenie hali magazynowej w Sępolnie Krajeńskim
Źródło: WIOŚ Bydgoszcz

Jak dodaje rzeczniczka, do sprawy zostały zatrzymane dwie osoby. To 56-letni bydgoszczanin i 48-letni mieszkaniec powiatu nakielskiego. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.

Wyniki pobranych próbek i dalsze analizy pozwolą powiedzieć, co dokładnie składowano na terenie firmy.

Zatrzymanym grożą poważne konsekwencje

Zgodnie z art. 183 Kodeksu karnego, ten, kto wbrew przepisom składuje, usuwa, przetwarza, zbiera, unieszkodliwia, transportuje odpady lub substancje, albo dokonuje odzysku odpadów lub substancji w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym, albo wbrew przepisom przywozi odpady z zagranicy lub wywozi odpady za granicę - podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

- Osoba, która bez wymaganego zgłoszenia lub zezwolenia albo wbrew jego warunkom przywozi z zagranicy lub wywozi za granicę odpady niebezpieczne, lub porzuca odpady niebezpieczne w miejscu nieprzeznaczonym do ich składowania lub magazynowania, naraża się na karę pozbawienia wolności w jeszcze wyższym wymiarze - nawet do lat 12 - podkreślają inspektorzy WIOŚ.

Tego typu działania zagrożone są również administracyjną karą finansową, której maksymalna wysokość może wynieść nawet milion złotych.

Źródło: Google Maps
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: