Rowerzystka zginęła pod zamiatarką

Do tragicznego zdarzenia doszło w środę na skrzyżowaniu ulic Zielonej i Grunwaldzkiej w Ustce. – 68-letnia kobieta przechodziła przez ulicę prowadząc rower - wyjaśnia Robert Czerwiński, rzecznik policji w Słupsku. – Z niewiadomych przyczyn wpadła pod nadjeżdżający pojazd Zakładu Gospodarki Komunalnej – dodaje.

Jak tłumaczy rzecznik, kobieta wpadła między koła a wirujące szczotki maszyny. – Kierowca prawdopodobnie jej nie zauważył, jechał jeszcze ok. 200 metrów nie mają świadomości, że na kogoś najechał – tłumaczy.

Kobieta zginęła na miejscu. Według wstępnych ustaleń policji, kierowca pojazdu był trzeźwy.

Za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi mu do 8 lat więzienia.

Autor: aja/b / Źródło: TVN24 Pomorze