29-latek uderzył autem w drzewo. Nic poważnego mu się nie stało, ale musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami. Grozi mu nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.

W sobotę (27 sierpnia) krótko przed godziną 14 na stanowisko kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sępólnie Krajeńskim wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na trasie Jastrzębiec – Rogalin w gminie Więcbork (woj. kujawsko-pomorskie).

Na miejscu okazało się, że samochód osobowy marki Audi z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w przydrożne drzewo.

- Samochodem podróżował tylko kierowca, który został przetransportowany szpitala powiatowego w Więcborku. Nic poważnego mu się nie stało - poinformowała Aleksandra Bratz z Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajeńskim.

Przyznał, że pił alkohol

Jak dodała policjantka, kierowca prowadził samochód, będąc pod wpływem alkoholu. - Sam się do tego przyznał na miejscu. Policjanci prowadzą postępowanie wyjaśniające w tej sprawie - zakończyła Bratz

Na czas prowadzonych działań droga była zablokowana. W akcji uczestniczyły trzy zastępy straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego oraz patrol policji.

Dowiedz się więcej:

TVN24

Na żywo